Z włoskiego nieba do Polski – supernowa SN2017A

1

Zaledwie sześć godzin po północy w Nowym Roku za sprawą polskiego obserwatorium we Włoszech wykryto blask supernowej. Jest to pierwsza odkryta supernowa w nowym roku.

Supernowe to jedne z najbardziej energetycznych zjawisk we Wszechświecie. W momencie „zapłonu” jasność pojedynczej supernowej może przewyższyć jasność całej galaktyki, w której zaszło zjawisko. To dzięki supernowym we Wszechświecie znajduje się więcej pierwiastków cięższych od tlenu (a w szczególności od żelaza), ważnych także dla powstania planet oraz życia.

Rantiga Osservatorio jest pierwszym w pełni zorganizowanym polskim projektem mającym na celu przegląd nieba, identyfikację oraz obserwacje drobnych ciał Układu Słonecznego w tym planetoid bliskich Ziemi (NEO) oraz komet. „Przy okazji” Ratinga wykrywa także supernowe – np. 2016P. Projekt oficjalnie rozpoczął się 20 marca 2012 roku. Prowadzą go Michał Żołnowski, Michał Kusiak, Rafał Reszelewski oraz Grzegorz Duszanowicz. Obserwatorium położone jest we Włoszech w miejscowości Tincana, na pograniczu Emilii-Romanii oraz Toskanii. W porównaniu z warunkami panującymi w Polsce wypada ono znacznie lepiej, jeśli chodzi o liczbę pogodnych nocy.

Pierwszego stycznia, o godzinie 05:25 czasu UTC (czyli 06:25 czasu polskiego) Grzegorz Duszanowicz odkrył supernową na zdjęciu odległej galaktyki UGC 10104, znajdującej się w gwiazdozbiorze Korony Północnej. W momencie wykrycia supernowa miała jasność +17,4 magnitudo. Jak się szybko okazało – jest to pierwsze odkrycie supernowej w 2017 roku. W związku z tym zjawisko otrzymało oznaczenie 2017A.

Każdego roku odkrywanych jest ponad tysiąc supernowych. Znaczna większość z nich jest wykrywana przez profesjonalne i często automatyczne programy poszukiwawcze. Stosunkowo niewiele supernowych jest odkrywanych przez amatorów i zespoły „pół-profesjonalne”. Takie odkrycia są jednak ważne, gdyż wspierają pracę zawodowych astronomów i poszerzają naszą wiedzę na temat supernowych we Wszechświecie.

(MŻ, RO)

Jeden komentarz

  1. Brawo za czujność i dzielność dla polskich astronomów! (kiedy po sylwku inni trzeźwieli lub smacznie spali oni badali nieboskłon 😉