Europejski system nawigacji satelitarnej Galileo zaczyna dostarczać usługi geolokalizacyjne.
Po latach prac, startów oraz opóźnień ważny etap dla europejskiego programu nawigacji satelitarnej (GNSS) Galileo został osiągnięty. Piętnastego grudnia system wkracza bowiem w fazę operacyjną i rozpoczyna oferować wstępne usługi dla odbiorców. Tymi usługami są m.in. wsparcie dla działań ratunkowych, dostęp do otwartej usługi Galileo, synchronizacja oraz usługi dla użytkowników sektora publicznego.Dzięki wystrzeleniu czterech satelitów Galileo na orbitę w listopadzie tego roku, łączna ilość urządzeń tej konstelacji stała się wystarczająca dla uruchomienia globalnej usługi nawigacji satelitarnej. Oznacza to, że urządzenia wyposażone w odbiorniki nawigacyjne zdolne do odbierania sygnału Galileo będą mogły korzystać z tej konstelacji dla pozycjonowania, pomiaru czasu i nawigacji.
Aktualnie na orbicie przebywa piętnaście satelitów konstelacji Galileo, zdolnych do operacyjnej pracy. Dwa kolejne satelity (FOC FM1 i FOC FM2) znalazły się na złej orbicie i początkowo nie osiągały pełnej mocy, ze względu na usterki systemu otwierającego skrzydła ogniw fotowoltaicznych, jednakże problem ten udało się w końcu rozwiązać, a w grudniu 2014 i marcu 2015 przeniesiono je również na bardziej użyteczne orbity o pewnej funkcjonalności. Pełna konstelacja Galileo ma być gotowa w 2020 roku.
Wstępne usługi Galileo są nadzorowane przez europejską agencję nawigacji GSA, a kwestie satelitarne oraz wsparcie techniczne to zadanie agencji kosmicznej ESA. Polska, jako członek Unii Europejskiej, także finansuje tworzenie i korzystanie z systemu Galileo.
(KE)