Polska Agencja Kosmiczna – plany i działania

4

28 stycznia 2016 roku minęło 405 lat od narodzin astronoma Jana Heweliusza. To symboliczna i ważna data dla gdańskiej i polskiej nauki. W tym czasie w Gdańsku, mieście Heweliusza, Polska Agencja Kosmiczna rozpoczęła drugi rok działalności.

Symboliczne wejście w 2016 rok oznacza cały szereg zadań, które stawiane są przed Agencją. Przypomnijmy, że do głównych obszarów działań Agencji zalicza się:

  • sprzyjanie rozwojowi polskich badań kosmicznych i sektora przemysłowego oraz zapewnienie harmonijnej współpracy między nauką a przemysłem,
  • zapewnienie polskiej administracji dostępu do danych i serwisów związanych z wykorzystaniem satelitarnych systemów nawigacyjnych i obserwacji Ziemi,
  • zwiększenie obronności i bezpieczeństwa państwa poprzez wykorzystanie satelitarnej obserwacji Ziemi, obserwacji przestrzeni kosmicznej, rozwój nawigacji i łączności satelitarnej;
  • współpraca z interesariuszami polskiego sektora kosmicznego (m. in. Ministerstwa, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Centrum Badań Kosmicznych PAN i wielu innych);
  • wspieranie programów edukacyjnych wszystkich szczebli dotyczących wiedzy, badań i technologii kosmicznych.

Co udało się już zrobić, a co jest w trakcie realizacji?

Sygnatariusze IMRAST / Źródło: Krzysztof Mystkowski / KFP

Sygnatariusze IMRAST / Źródło: Krzysztof Mystkowski / KFP

Ważną datą w krótkiej historii Agencji jest 10 lipca 2015 roku. Tego dnia uroczyście otwarto siedzibę centrali w Gdańsku. Zostało wtedy podpisane porozumienie IMRAST, którego sygnatariuszami zostali: przedstawiciele Polskiej Agencji Kosmicznej, Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i rektorzy trójmiejskich uczelni wyższych: Politechniki Gdańskiej, Akademii Morskiej i Akademii Marynarki Wojennej.

W ramach umowy strony zobowiązały się do horyzontalnego podjęcia wspólnych działań na rzecz współpracy, polegającej na prowadzeniu prac badawczo – rozwojowych w obszarze technologii kosmicznych i satelitarnych w oparciu o partnerstwa z ośrodkami naukowymi i przedsiębiorstwami. Ma to zapewnić efekt synergii pomiędzy przemysłem i nauką. Ważnym aspektem będzie również organizacja seminariów, konferencji oraz spotkań networkingowych.

W wyniku działalności Agencji udało się podjąć kroki w kierunku otwarcia nowego kierunku studiów w Trójmieście. Będzie to interdyscyplinarny projekt edukacyjny prowadzony przez 3 trójmiejskie uczelnie techniczne: Politechnikę Gdańską, Akademię Morską w Gdyni i Akademię Marynarki Wojennej w Gdyni.

Polska Agencja Kosmiczna będzie wspierała nowy kierunek, m.in. jej pracownicy będą prowadzić zajęcia i wykłady dla studentów. Włączymy się w przygotowanie programu kształcenia na nowym kierunku. Jesteśmy odpowiedzialni za identyfikowanie i analizowanie, we współpracy z ministrem właściwym do spraw szkolnictwa wyższego, potrzeb kształcenia na poziomie wyższym specjalistów w zakresie użytkowania przestrzeni kosmicznej – deklarują przedstawiciele agencji.

Podpisanie umowy POLSA z PZL-„Warszawa-OKĘCIE” S.A / Źródło: POLSA

Podpisanie umowy POLSA z PZL-„Warszawa-OKĘCIE” S.A / Źródło: POLSA

22 grudnia 2015 roku podpisana została umowa z PZL- „Warszawa-OKĘCIE” S.A. Kontrakt dotyczy wstępnego opracowania studium wykonalności satelitarnego systemu zobrazowań radarowych.

Porozumienie zostało podpisane w obecności prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej prof. Marka Banaszkiewicza i wiceprezesa ds. obronnych gen. Lecha Majewskiego przez dyrektora Departamentu Wojskowych Technologii Satelitarnych, płk. Mieczysława Lepionkę oraz – ze strony PZL „Warszawa-OKĘCIE” S.A. – wiceprezesa, dyrektora operacyjnego – Władysława Skorskiego i członka zarządu dyrektora ds. Infrastruktury – Marka Kaweckiego.

Systemy radarowe są szeroko wykorzystywane do obrazowania powierzchni Ziemi z pułapu lotniczego i satelitarnego. Zaliczają się do grupy sensorów aktywnych – źródłem emisji fali elektromagnetycznej systemu jest antena zainstalowana na pokładzie statku kosmicznego. Obraz tworzą odbicia od obiektów terenowych. Zaletą systemów radarowych jest możliwość wykonywania pomiarów niezależnie od pory dnia i warunków atmosferycznych (chmury, mgła, etc.) oraz duża pojemność informacyjna uzyskiwanych obrazów.

Obrazy wraz z ich opracowaniami mają zastosowanie w wielu sektorach gospodarki państwa, między innymi w monitorowaniu obszarów nawiedzonych klęskami żywiołowymi, planowaniu przestrzennym, leśnictwie, rolnictwie (klasyfikacja, kontrola upraw, rolnictwo precyzyjne), geologii, gospodarce wodnej i morskiej, kartografii, zarządzaniu kryzysowym. Obrazy radarowe znajdują również szerokie zastosowanie w działaniach sił zbrojnych i służb bezpieczeństwa państwa.

Rok 2016 to czas intensywnej pracy wewnątrz samej Agencji, która powinna przełożyć się na zapewnienie sprawnego funkcjonowania instytucji. Należy pamiętać, że Agencja jest nadal w fazie tworzenia. Sukcesywnie zostają wyłonieni w konkursach kolejni pracownicy. Docelowo, w centrali w Gdańsku oraz oddziałach w Warszawie i Rzeszowie zatrudnionych będzie ok. 50 osób.

Polska Agencja Kosmiczna realizując swoje zadania będzie przybliżać nasz kraj do elitarnego grona państw posiadających wysoko rozwinięte technologie oraz naukę. Podobnie jak Jan Heweliusz w XVII wieku eksplorujący nieboskłon ze swojego obserwatorium przy ul. Korzennej w Gdańsku. Zaowocowało to dziełem „Selenografia, czyli opisanie Księżyca…” , które wyniosło badania i naukę na zupełnie nowy poziom.

(POLSA)

4 komentarze

  1. I całkiem przypadkiem ten właśnie profesor – były senator jest zatrudniony jako ekspert w Polsie w Gdańsku…

  2. Aegis Maelstrom on

    Czyli z konkretów:
    1) Podpisanie umowy z partnerem przemysłowym: PZL-Okęcie
    2) Nowy kierunek studiów o które walczyły lokalne uczelnie + pensa dla gdańskiej kadry
    3) Tworzenie lokalnych oddziałów w Warszawie i Rzeszowie, gdzie istnieją partnerzy przemysłowi, naukowcy i osiągnięcia.

    Zwłaszcza 1) i 3) cieszy, 2) może być – szkoda tylko, że lokalizacja w Gdańsku nie miała nic wspólnego z mapą realnych dokonań i partnerów przemysłowych (tu naturalna była Warszawa, ale zrozumiałe byłyby też Rzeszów, Łódź, Białystok, Kielce, Wrocław…), tylko z faktem, że miejscowy profesor był senatorem i sobie “załatwił” odpowiednią poprawkę w Senacie.

    Osobiście życzę sukcesów lokalnym ośrodkom i środków na badania i produkcję. Wiadomo, że Polska nie stanie się nagle masowym producentem satelitów i łazików marsjańskich 🙂 ale te doświadczenia może pomogą w stworzeniu przemysłu dronów, automatyki, niszowych środków łączności itp. Jeśli Polska jest np. bardzo mocna w produkcji jachtów, to czemu nie np. dronów i pojazdów robotycznych?