Ryzyko government shutdown w USA

2

Już za kilka dni może dojść do „wyłączenia” amerykańskiej administracji, w tym NASA.

Dwa lata temu trwał w USA ostry spór polityczny dotyczący budżetu państwa na rok fiskalny 2014. Konfliktu pomiędzy amerykańskimi partiami nie udało się zażegnać na czas i pomiędzy 1 a 17 października 2013 trwał tzw. „government shutdown”. W tym czasie większość pracowników amerykańskiej administracji publicznej została wysłana na przymusowy bezpłatny urlop.

Na urlop zostali wysłani wszyscy ci, których brak nie stanowił bezpośredniego zagrożenia na stan państwa, życie obywateli oraz działanie ważnej infrastruktury. Wszystkie amerykańskie agencje rządowe musiały w mniejszym i większym stopniu zredukować swoje prace w czasie „government shutdown”.

Agencja Kosmiczna NASA musiała wówczas wysłać na urlop 97% ze swoich 18 tysięcy pracowników – w pracy pozostali jedynie ci bezpośrednio związani z obsługą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), utrzymaniem stanu misji bezzałogowych oraz przygotowaniami do startu sondy MAVEN. Pracowały także zespoły misji, które nie są bezpośrednio obsługiwane przez NASA, ale przez różne organizacje na podstawie kontraktów z Amerykańską Agencją Kosmiczną.

Dwa lata później sytuacja znowu się powtarza. Do 27 września nie udało się rozwiązać konfliktu pomiędzy partią demokratyczną a partią republikańską, odnośnie kształtu nowego budżetu na rok fiskalny 2016. W związku z tym, że w USA nowy rok fiskalny zaczyna się 1 października, na rozwiązanie problemu pozostały jedynie trzy dni.

Na uchwalenie budżetu na nowy rok w USA w tej chwili nie ma praktycznie szans. Jedyną możliwą opcją jest tzw. tryb continuing resolution (CR). W tym trybie agencje pracują tak jak w ostatnim uchwalonym roku fiskalnym. Często oznacza to, że agencje muszą realizować zakończone lub anulowane programy i projekty. Tak też się stało na przełomie 2010 i 2011 roku w NASA, która musiała kontynuować niektóre prace w zakończonym programie Constellation. Oczywiście, ma to negatywny wpływ na pozostałe prace, na które może zabraknąć funduszy.

NASA przygotowuje się na „government shutdown” oraz na CR. Gdyby doszło do przymusowego wysłania na urlop większości pracowników, NASA wciąż będzie pracować nad następującymi zadaniami:
– Utrzymaniem ISS, na której przebywają także amerykańscy astronauci,
– Testami termiczno-próżnowymi sprzętu James Webb Space Telescope (JWST),
– Utrzymaniem infrastruktury we wszystkich ośrodkach NASA.

Zakłada się, że z ponad 17500 pracowników NASA przy pracy pozostanie mniej niż 700 osób, które pracują w tej agencji w różnym wymiarze czasowym. Prawie 1400 dodatkowych pracowników będzie gotowych do powrotu do swoich stanowisk pracy w każdej chwili.

Jest możliwe, że tryb CR zostanie uchwalony już 28 września. Ten tryb odsuwa moment uchwalenia budżetu USA o maksymalnie kilka miesięcy. Tryb CR może mieć wpływ na wiele projektów w NASA, w szczególności tych planowanych do realizacji w ciągu najbliższego roku.

Warto również dodać, że w listopadzie 2016 roku odbędą się wybory prezydencie w USA. Aktualnie polityka kosmiczna bardzo rzadko pojawia się debatach poszczególnych kandydatów i nie ma też dużego zainteresowania wśród opinii publicznej.

2 komentarze

  1. Okazuje się, że nigdzie nie jest doskonale… My mamy Platformę Obywatelską, a oni Government Shutdown!