46 lat temu człowiek po raz pierwszy stanął na Księżycu.
Lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte to okres szybkiego rozwoju technologii lotniczych i rakietowych, związany z rywalizacją pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim. Rywalizacją prowadzoną także w przestrzeni kosmicznej. Część ważnych technologicznych przełomów, takich jak pierwszy satelita, pierwszy lot załogowy, pierwsze zdjęcie drugiej strony Księżyca, pierwszy spacer kosmiczny czy pierwsze automatyczne lądowanie na Srebrnym Globie, to dokonania Rosjan. Stany Zjednoczone jednak były w stanie dogonić ZSRR w tym „wyścigu w kosmos” i druga połowa lat 60. XX wieku przebiegała bardziej pod dyktando Amerykanów.
Kulminacja tego wyścigu przypada na lata 1968 – 1969. W grudniu 1968 roku misja Apollo 8 jako pierwsza w historii zaprowadziła człowieka poza bezpośrednie otoczenie Ziemi. To właśnie w trakcie tej misji zrobiono zdjęcie małej Błękitnej Planety nad krawędzią Księżyca – jeden z symboli XX wieku.
Kilka miesięcy później, w nocy (czasu europejskiego) z 20 na 21 lipca 1969 roku, na Księżycu wylądowało dwóch astronautów – Neil Armstrong oraz Edwin „Buzz” Aldrin. Spacer kosmiczny rozpoczął się już 21 lipca czasu europejskiego. Armstrong stanął jako pierwszy na powierzchni Srebrnego Globu, wypowiadając słynne słowa „that’s one small step for (a) man, one giant leap for mankind”. Polska była jedynym krajem bloku socjalistycznego w którym transmisja z lądowania na Księżycu była nadawana na żywo w telewizji.
Nagranie pierwszego kroku Neila Armstronga na Księżycu / Credits – NASA
W ramach misji Apollo 11 – 17 (za wyjątkiem Apollo 13) na Księżycu łącznie stanęło dwanaście osób. Dzisiaj żyje tylko ośmiu z nich. Poza Neilem Armstrongiem i Edwinem Aldrinem po Srebrnym Globie chodzili Pete Conrad, Alan Bean, Alan Shepard, Edgar Mitchell, David Scott, James Irwin, John Young, Charles Duke, Eugene Cernan oraz Harrison Schmitt. Ostatnia załogowa misja na Księżyc, Apollo 17, odbyła się w grudniu 1972 roku. Harrison Schmitt odwiedzi Polskę we wrześniu tego roku podczas drugiej edycji European Rover Challenge – festiwalu łazików marsjańskich, który odbędzie się w Podzamczu Chęcińskim koło Kielc.
Kiedy znów człowiek stanie na Srebrnym Globie? Dziś trudno precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie, jednak wydaje się, że wskutek ostatniego, znaczącego rozwoju sektora kosmicznego, moment powrotu człowieka na Srebrny Glob się zbliża. Prawdopodobnie nie nastąpi to jednak wcześniej niż w połowie przyszłej dekady, a wcześniej będziemy obserwować szereg wypraw bezzałogowych: orbiterów, lądowników, łazików oraz misji typu „sample-return”. W pobliżu Księżyca najwcześniej znajdzie się załoga lotu Exploration Mission 2, który oficjalnie zaplanowany jest na 2021 roku. Szczegóły misji będą jednak jeszcze definiowane.
Do końca tej dekady w kierunku Księżyca udadzą się również lądownik i łazik z Indii (misja Chandrayaan-2), jak i próba lądowania na niewidocznej stronie Księżyca (przeprojektowana misja Chang’e 4 z Chin).
3 komentarze
Poprawiłem, dzięki za czujność! 🙂
“Ciemna strona Księżyca”? Czy to ta, na której Niemcy po II wojnie zbudowali tajną twierdzę (“Iron Sky”)? 😀
Mówi się niewidoczna strona Księżyca.