Udany start Falcona 9 v1.1 z dwoma satelitami telekomunikacyjnymi

4

Drugiego marca amerykańska rakieta wyniosła dwa satelity telekomunikacyjne: Eutelsat 115 West B oraz ABS-3A.

Do startu doszło 2 marca o godzinie 04:50 CET z wyrzutni LC-40 na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 v1.1 wyniosła na orbitę geostacjonarną transferową (GTO) dwa satelity telekomunikacyjne: Eutelsat 115 West B oraz ABS-3A. Lot przebiegł prawidłowo i oba satelity zostały uwolnione na odpowiednich orbitach GTO, skąd dotrą już samodzielnie do wyznaczonych punktów na orbicie geostacjonarnej (GEO).

Poniższe nagranie prezentuje start Falcona 9 v1.1 z tymi dwoma satelitami.

Nagranie ze startu Falcona 9 v1.1 – 02.03.2015 / Credits – SpaceX

Był to ciekawy start z dwóch powodów. Rakieta Falcon 9 po raz pierwszy w historii wystartowała z dwoma satelitami na GTO – we wcześniejszych lotach na tę orbitę wynoszone były pojedyncze satelity. Ponadto, był to także pierwszy start satelitów opartych o platformę BSS-702SP firmy Boeing. Ta platforma pozwala na „składanie” dwóch satelitów ze sobą bez potrzeby używania dedykowanego łącznika, jak to ma miejsce w przypadku np. rakiety Ariane 5. W porównaniu z innymi platforma BSS-702SP pozwala na pewne oszczędności masy i dostępnego miejsca wewnątrz rakiety, co z kolei przekłada się na korzyści finansowe.

Następny start rakiety orbitalnej przewidziany jest na 4 marca. Wówczas rakieta Rokot wyniesie cztery satelity z kosmodromu Plesieck w Rosji. Następny start rakiety Falcon 9 jest zaplanowany obecnie na 21 marca.

4 komentarze

  1. Tak bez lądowania 1 stopnia. Zarówno start z 2 marca jak i najbliższy planowany 21 marca z pierwszym satelitą Turkmenistanu będą klasycznymi prostymi lotami na orbitę geostacjonarną bez żadnego eksperymentowania z nogami. Najbliższa próba lądowania odbędzie się w Kwietniu w czasie lotu z Dragonem CRS-6. Brak próby lądowania i nóg w lotach dla Eutelsatu i Turkmenistanu wynika z dużej masy tych satelitów oraz charakteru misji – lot na GTO. Latem tego roku ma zadebiutować nowa wersja Falcona 9 v1.1 z nowymi ulepszonymi silnikami Merlin 1-D+ z ciągiem zwiększonym z 650 kN do 730 kN, nowe silniejsze silniki Merlin 1-D+ umożliwią zwiększenie udźwigu Falcona 9 v1.1 – pierwszym lotem Falcona 9 v1.1 w silniejszej wersji będzie start ponad-pięciotonowego satelity SES-9 na GTO. Nowe Merliny 1-D+ zostaną także zastosowane w rakiecie Falcon Heavy. Pojawiły się też pogłoski że Falcon Heavy nie będzie miał trzech identycznych 1 stopni – boczne Boostery będą dłuższe od centralnego stopnia dla większej ilości paliwa i utleniacza dla zbiorników. Jeżeli połączyć nowe silniki o ciągu 730 kN w liczbie 27 sztuk w Falconie Heavy z dłuższymi bocznymi stopniami to deklarowany udźwig tej rakiety przekroczy 53 tony na LEO. Ja stawiam na ok. 60 ton. To wartość udźwigu plasująca tą rakietę do pełnowartościowych rakiet Eksploracyjnych. Trzeba będzie poważnie zastanowić się nad sensem budowy SLS.

  2. Było bez, musieli się skupić na satelitach. A następny start to już nie Rokot (tu obsuwa), będzie PSLV.