W wieku 80 lat zmarł jeden z pionierów programu wahadłowców. Henry “Hank” Hartsfield brał udział w trzech misjach w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych.
W 1966 roku Hartsfield został wybrany do programu wojskowych stacji kosmicznych MOL. Kiedy projekt został przerwany, trafił do siódmej grupy astronautów NASA. Na pierwszy lot musiał jednak czekać ponad dekadę.
W 1982 był pilotem czwartej misji wahadłowca. Tygodniowy lot Columbii był ostatnim testem przed operacyjnymi lotami wahadłowców. Hartsfield dowodził pierwszym lotem Discovery. Misja STS-41-D wyniosła na orbitę trzy satelity, telekomunikacyjne SBS-D i Telstar 3C, oraz wojskowego LEASAT / SYNCOM2. Jego trzecim lotem był STS-61-A / D1. Była to pierwsza misja, gdzie eksperymenty w pełni zostały zaprojektowane przez Niemiecką Agencję Kosmiczną. W rekordowym, ośmioosobowym locie Challengera wzięło udział też trzech astronautów z Europy.
Hartsfield opuścił szeregi NASA w 1988 roku i rozpoczął pracę w koncernie Raytheon. Na emeryturę przeszedł w 2005 roku. Zmarł w wieku 80 lat po ciężkiej chorobie.