Sierra Nevada Corporation ogłosiła zakończenie testów kołowania orbitera Dream Chaser. Na jesień, w trzecim kwartale tego roku, będzie mogła rozpocząć się faza testów lotu i lądowań.
Próby kołowania miały stanowić zapewnienie bezpiecznego lądowania, które będzie już testowane w najbliższym czasie. Badania przeprowadzono w ośrodku NASA Dryden Flight Research Center. Miejsce to jest historycznie związane z testami technologii kosmicznych, także wahadłowców (których “zminiaturyzowanym zastępcą” stanie się Dream Chaser).
Ciągnięty przez samochód Dream Chaser przechodził obserwacje związane z zachowaniem się komputera pokładowego i dedykowanego oprogramowania, instrumentów, nawigacji i wskazań przyrządów, sterowaniem układem hamulcowym oraz kierowniczym, kontrolą misji i zdalnym sterowaniem oraz dynamiką podwozia. Testy przeprowadzano przy kilku prędkościach: 10, 20, 40 i 60 mil na godzinę.
Prace nad Dream Chaserem związane są z programem CCP (Commercial Crew Program). Zakończone testy na pasie lądowniczym dają zielone światło dla korporacji do wypełniania wszystkich wytycznych związanych z drugą rundą programu CCP o nazwie Commercial Crew Development Round 2 (CCDev2). Ostatnim zadaniem, do którego realizacji dojdzie w trzecim kwartale tego roku, będą testy lotu i przyziemiania Dream Chasera.
{youtube}t4oQW_a7XkA{/youtube}
Testy kołowania Dream Chasera. (SNC, NASA)
(SNC)
{module[346]}