Rozbłysk klasy M6.5 z grupy 1719 (11.04.2013)

0

Po miesiącach „ciszy” Słońce wreszcie wygenerowało silniejszy rozbłysk. Jedenastego kwietnia grupa plam o numerze 1719 wytworzyła rozbłysk klasy M6.5 oraz koronalny wyrzut masy, być może skierowany ku Ziemi. Jest to najsilniejszy rozbłysk w tym roku i najsilniejszy od 23 października 2012 roku. Czy mamy szansę na zorzę polarną? (Zaktualizowane!)

Od kilku miesięcy obserwujemy niską aktywność słoneczną. Jedyne rozbłyski, jakie zanotowano, były dolnych stanów klasy M. Jednocześnie pojawiły się pytania o moment maksimum obecnego cyklu aktywności słonecznej, który według wcześniejszych analiz miał nastąpić na początku lub w połowie 2013 roku*. Tymczasem, zamiast obserwacji wielu aktywnych rejonów oraz silniejszych rozbłysków często mijały tygodnie bez ani jednego ciekawego wydarzenia na Słońcu.

Jest możliwe, że właśnie sytuacja zaczęła się zmieniać. Piątego kwietnia zaobserwowano rozbłysk klasy M2.2, jeszcze zza wschodniej krawędzi tarczy słonecznej. Ten rozbłysk wytworzyła dość duża grupa plam, która dwa tygodnie wcześniej (pół obrotu Słońca dookoła swej osi) była obserwowana przy zachodnim brzegu tarczy słonecznej (wówczas oznaczona numerem 1692). Takie „długotrwałe” plamy częściej występują w okresach wysokiej aktywności. Ta grupa otrzymała numer 1719.

W kolejnych dniach nie obserwowano żadnych rozbłysków klasy M, ale zarejestrowano dużą ilość powstających obszarów aktywnych, których było (i nadal jest) około dziesięciu. Żadna z tych grup nie wywołała jednak silniejszych rozbłysków, natomiast zaobserwowano dalszy rozrost obszaru 1719.

Grupa 1719 przypomniała o sobie 11 kwietnia. O godzinie 09:16 CEST nastąpił rozbłysk klasy M6.5 z tej grupy. Rozbłysk był dość długotrwały, co sugeruje koronalny wyrzut masy (CME), co potwierdziły obrazy z sond SOHO i SDO. Jest to najsilniejszy rozbłysk słoneczny w 2013 roku i najsilniejszy od 23 października 2012 roku. Poniższe nagranie prezentuje rozbłysk klasy M6.5 z 11 kwietnia 2013. Zdjęcie w galerii tego artykułu prezentuje Słońce w momencie maksimum rozbłysku klasy M6.5.

{module [346]}
{youtube}R4BfPtbhc5Y{/youtube}
Rozbłysk klasy M6.5 z grupy 1719 – 11.04.2013 / Credits – NASA, SDO, ve3en1

W momencie tego rozbłyski grupa 1719 przebywała w środkowej części tarczy słonecznej, zatem wyzwolone CME mogło być skierowane ku Ziemi. Jest więc dość prawdopodobne, że za około 36-72 godziny materia z tego CME dotrze do okolic naszej planety i wywoła efekty geomagnetyczne, w tym i zorze polarne. W tej chwili (stan na 11.04.2013, na godzinę 13:40 CEST) trudno jeszcze określić jak duży może być wpływ tego CME na ziemską magnetosferę.

{module [526]}
{youtube}G_XFHfvwg7g{/youtube}
CME z rozbłysku z 11 kwietnia 2013 / Credits – SDO, SOHO, NASA, ESA, Colo Askew

Grupa 1719 może wciąż wytwarzać kolejne rozbłyski klasy M. Aktualnie przewiduje się, że istnieje około 20% szans na kolejny rozbłysk klasy M w ciągu najbliższych 48 godzin.

Aktualizacja – wstępne symulacje sugerują, że do zderzenia materii wybitej podczas tego rozbłysku i CME dojdzie w nocy z 13 na 14 kwietnia, być może około godziny 22 – 23 CEST. W tej chwili wydaje się, że są szanse na zorzę polarną widzianą także z terenów Polski. Druga grafika w galerii tego artykułu prezentuje aktualną prognozę propagacji CME.

Aktywność słoneczna jest komentowana na Polskim Forum Astronautycznym.

*„Kontrpropozycja” to możliwość wystąpienia dwóch maksimów słonecznych w tym cyklu.

Możliwy moment zderzenia materii z CME z ziemską magnetosferą / Credits - Space Weather Prediction Center

Comments are closed.