Decyzja o lokalizacji radioteleskopu SKA

0

Pod koniec maja zapadła decyzja, że radioteleskop SKA (Square kilometre Array) powstanie na terenie Afryki, Australii i Nowej Zelandii. Będzie to największy taki obiekt na Ziemi, o znacznie większych możliwościach niż dostępne obecnie. Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na 1,5 mld Euro (1,9 mld USD).

Obraz otrzymywany przy użyciu pojedynczego, radioteleskopu jest rozproszony i niedokładny. Im większa powierzchnia urządzenia, tym lepsza jakość obserwacji. Praktycznym rozwiązaniem jest konstrukcja wielu oddzielnych anten parabolicznych, powiązanych przy pomocy algorytmu komputerowego, które zachowują się jak jeden, wielki instrument. Tak ma też być w przypadku SKA – w rzeczywistości składać się na niego będzie  3 tysiące odbiorników rozmieszczonych na przestrzeni kilku tysięcy kilometrów. Umożliwi to obserwacje z obszaru o  powierzchni około miliona metrów kwadratowych.

W rywalizacji o „goszczenie” projektu startowały dwie grupy państw – z jednej strony 8 krajów Afryki Subsaharyjskiej pod przywództwem RPA oraz Australia i Nowa Zelandia z drugiej. W pierwszym przypadku, odbiorniki byłyby rozmieszczone głównie na terenie Northern Cape, w drugim zaś w okolicach słabo zaludnionych obszarów Shire of Murchison (Zachodnia Australia). Oba zespoły przygotowały prototypy teleskopu, które zostaną zintegrowane ze SKA – ASKAP w Australii oraz MerKaat w RPA. Podkreślały także szereg korzyści płynących z umieszczenia obiektu, a właściwie jego części składowych, właśnie u nich: przede wszystkim odpowiednie ukształtowanie terenu i znakomite warunki atmosferyczne. Zespół z Afryki zwrócił ponadto uwagę na dużo niższe koszty energii elektrycznej, co przy wielkości ok. 110 MW zużywanych przez SKA, ma olbrzymie znaczenie. Australia natomiast, jako argument, podała spokój jaki panuje w dedykowanej przezeń prowincji.

Ostatecznie zdecydowano rozdzielić projekt między oba zainteresowane zespoły. Budowa rozpocznie się w 2016, a ukończy ok. 2025 roku. Pierwsza faza projektu szacowana jest na 360 mln Euro. Po ukończeniu konstrukcji, SKA stanie się największym radioteleskopem na Ziemi. Dzięki niezwykłej czułości i prędkości z jaką radioteleskop będzie penetrował niebo, odpowiednio 50 razy większej i 10 tys. razy szybszej niż dostępne instrumenty, SKA umożliwi na prowadzenie wnikliwych badań i dokładnych pomiarów  kosmosu głębokiego. Naukowcy wierzą, że pomoże on rozwiązać zagadkę dotyczącą początków i ekspansji Wszechświata i słuszności teorii Einsteina. Pozwoli także na odkrycie nowych obiektów, obliczenia prędkości odsuwania się, a być może odkrycie inteligentnych form życia pozaziemskiego i nawiązanie kontaktu z innymi cywilizacjami.

W realizacji projektu, Afryka widzi dla siebie także szansę na szybszy rozwój gospodarczy oraz zaistnienie na forum naukowym. Dotychczas, ten drugi największy kontynent na świecie, traktowany był raczej marginalnie i kojarzony z zacofaniem i brakiem jakichkolwiek inicjatyw naukowych. Tymczasem w ciągu ostatniej dekady, przy międzynarodowej współpracy, zlokalizowano tam dwa liczące się teleskopy – HESS w Namibii i SALT w RPA, a w ramach współzawodnictwa o SKA, wdrożono projekt MerKaat – czyli radioteleskopu – prekursora, na który składa się ponad 60 pojedynczych odbiorników. Zatem, dzięki SKA Afryka po raz kolejny ma szansę stać się ważnym, światowym ośrodkiem astronomicznym.

(SKA)

Dzięki SKA będzie można odkryć materię organiczną w kosmosie/ Credits: SKA

Radioteleskop SKA w nocy - artystyczna wizja/ Credits: SKA

Afryka, Australia i Nowa Zelandia będą gościć radioteleskop SKA/ Credits: SKA

Comments are closed.