Wiosna 2013 – maksimum aktywności słonecznej

0

Na początku maja opublikowano najnowszą prognozę aktywności słonecznej dla obecnego cyklu. Wynika z niej, że maksimum 24. cyklu nastąpi za około rok, na wiosnę 2013 roku. Będzie to najsłabsze maksimum aktywności od około stu lat.

Prognozowanie wielkości maksimum słonecznego to bardzo skomplikowane i trudne zadanie. Jeszcze przed końcem 23. cyklu słonecznego wielu heliofizyków prognozowało bardzo silne maksimum kolejnego (obecnego), 24. cyklu. Z czasem prognozy były coraz niższe. Ostatnia prognoza z 2010 roku mówiła o maksimum słonecznym w lipcu 2013 roku. Prognozowano wtedy, że średnia wartość liczby R (tzw. liczba Wolfa) wyniesie 65 w momencie maksimum. Na początku 2011 roku NASA opublikowała kolejną prognozę aktywności 24. cyklu aktywności słonecznej. Moment maksimum słonecznego był wówczas prognozowany na na czerwiec lub lipiec 2013 roku. Wartość prognozowanej średniej liczby R dla maksimum została obniżona o około 10%, do 59.

Przewidywanie wielkości i momentu maksimum słonecznego zaczyna być wiarygodne mniej więcej trzy lata po rozpoczęciu cyklu, nastąpiło pod koniec 2011 roku. Stąd też prognozy z 2012 roku przedstawiają bardziej prawdopodobne wyliczenia od poprzednich. Z drugiej strony, prognozy z ostatnich miesięcy niewiele się różnią od tej z początku 2011 roku.

Najnowsza prognoza maksimum 24. cyklu aktywności została opublikowana na początku maja 2012 roku. Wynika z niej, że maksimum aktywności słonecznej dla obecnego cyklu przypadnie za rok, w kwietniu lub maju 2013 roku. Średnia wartość liczby R dla maksimum obecnego cyklu wyniesie 60. Będzie to prawdopodobnie najsłabsze maksimum od około stu lat – poprzednie równie słabe to cykl 14. (maksimum w lutym 1906 roku, R=64) i cykl 16. (maksimum w kwietniu 1928 roku, R=78). Ponadto, wydaje się, że aktywność z drugiej połowy 2011 roku (sierpień – listopad 2011) może być podobną to tej, którą zobaczymy podczas maksimum tego cyklu.

Jednocześnie wykresy aktywności wydają się sugerować, że w 2020 roku wciąż będzie trwać 24. cykl a kolejny zacznie się prawdopodobnie kilka lat później. Dość możliwe też, że w 2018 roku rozpocznie się długi okres bez plam słonecznych, być może trwający kilka lat. Warto tu zauważyć, że pomiędzy poprzednim, 23. cyklem a obecnym cyklem aktywności łącznie naliczono ponad osiemset dni bez plam słonecznych, z czego większość przypadła na lata 2007-2009.

Jest już prawie pewne, że 24. cykl aktywności słonecznej będzie słaby i bardzo długi. Co to w praktyce oznacza dla Ziemi?

Z pewnością będzie mniej aktywnych grup na Słońcu, a tym samym mniej silniejszych rozbłysków klasy X. W praktyce niewielką ilość silniejszych rozbłysków już w tej chwili obserwujemy – od początku 24. cyklu aktywności słonecznej zarejestrowano jedynie dwanaście rozbłysków klasy X. Ponadto, satelity na orbitach będą więc mniej podatne na uszkodzenia a telekomunikacja czy pozycjonowanie z wykorzystaniem sztucznych satelitów powinna przebiegać bez większych zakłóceń. Astronauci z mniejszym ryzykiem będą mogli się wybierać na wyprawy poza niską orbitę wokółziemską, jeśli takie misje będą realizowane. Satelity pozostaną także dłużej na swoich obecnych orbitach (także śmieci kosmiczne, co nie jest dobrą wiadomością) z uwagi na mniejszą gęstość górnych warstw atmosfery ziemskiej.

Aktywność słoneczna jest monitorowana w dziale na Polskim Forum Astronautycznym.

(NASA)

Comments are closed.