W rządzie toczy się dyskusja, komu miałaby podlegać mająca powstać Polska Agencja Kosmiczna – informuje “Wprost”.
Na chwilę obecną za nadzór nad polityką kosmiczną odpowiedzialny jest resort gospodarki, podlegający wicepremierowi Waldemarowi Pawlakowi. Według informatorów “Wprost” objęciem takiego nadzoru jest jednak zainteresowany również minister administracji i cyfryzacji Michał Boni.
Informator “Wprost” twierdzi: “Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale cyfryzacja ma spore szanse. W tej sprawie potrzebny jest ktoś, kto będzie w stanie na dobre rozruszać tę dziedzinę i uczynić z niej silny impuls modernizacyjny dla polskiej gospodarki. Boni sprawdziłby się w tej roli lepiej od Pawlaka.”
Wiadomo jednak, że w związku ze staraniami Polski o akcesję do Europejskiej Agencji Kosmicznej, istnieje potrzeba stworzenia scentralizowanego narzędzia nadzorującego i koordynującego sprawy dotyczące kosmosu, niezależnie czy będzie to Biuro ds. Przestrzeni Kosmicznej czy mogąca powstać w tym celu Polska Agencja Kosmiczna.
W październiku zeszłego roku na łamach serwisu Kosmonauta.net został opublikowany raport “Polska w ESA – opinie środowisk politycznych”. Raport do pobrania w tym artykule.
