Obserwacje komety C/2011 W3 Lovejoy

0

Kometa C/2011 W3 Lovejoy nadal zaskakuje astronomów. Na południowym niebie kometa jest obecnie wdzięcznym celem do obserwacji.

Szesnastego grudnia tego roku nastąpiło przejście komety C/2011 W3 Lovejoy przez peryhelium. W momencie największego zbliżenia dystans pomiędzy kometą a powierzchnią Słońca wyniósł zaledwie około 130 tysięcy kilometrów (około 1/3 odległości pomiędzy Ziemią a Księżycem). Większość specjalistów przewidywała, że w trakcie największego zbliżenia do Słońca nastąpi fragmentacja, a następnie zniszczenie komety, której średnicę szacowano wówczas na około 200 metrów.   

Ku zdziwieniu obserwatorów kometa przetrwała przejście koło Słońca i w kolejnych godzinach i dniach zaczęła na nowo tworzyć warkocz pyłowy. Stwierdzenie że kometa przetrwała przelot bez większego rozpadu jądra, można poprzeć dość symetrycznym wyglądem otoczki. Ponadto początkowo wyższa niż przed peryhelium jasność komety, a następnie stopniowy spadek blasku może świadczyć o wysokiej aktywności pod kątem emisji pyłu oraz dodatkowym efektem pojaśnienia otoczki w wyniku zjawiska “rozpraszania wprzód”. Poniższe nagranie prezentuje przejście komety C/2011 W3 Lovejoy przez peryhelium, zarejestrowane przez sondę STEREO Behind.

{youtube}AICoMkF-Y1E{/youtube}
Przejście komety C/2011 W3 Lovejoy zaobserwowane przez sondę STEREO Behind / Credits – NASA,

Co ciekawe, warkocz komety wytworzony przed najbliższym zbliżeniem do Słońca zdaje się przemieszczać liniowo. Ta obserwacja zaskoczyła astronomów, którzy teraz pracują nad wyjaśnieniem ruchu komety Lovejoy i jej warkocza w okolicach Słońca. Przypuszczalnie taki kierunek warkocza może być spowodowany znaczącą szybkością orbitalną komety, która w pobliżu peryhelium sięgała wartości rzędu kilkuset kilometrów na sekundę. Ponadto, silne oddziaływania pochodzące ze Słońca mogą wpływać na ruch cząstek pyłu znajdujących się w warkoczu, deformując przy tym jego kształt.

W następnych dniach kometa zaczęła się oddalać od Słońca. Jednocześnie jej aktywność pozostała na wysokim poziomie. Obserwatorzy z południowej półkuli ziemskiej zaczęli rejestrować tę kometę – wpierw tuż przed wschodem Słońca, a następnie coraz wcześniej przed wschodem, w trakcie trwania świtu. Zdjęcia z galerii tego artykułu prezentują kometę C/2011 W3 Lovejoy, zarejestrowaną w ostatnich dniach. Na obrazie widać coraz dłuższy ogon komety, który w tym momencie ma długość kilkunastu stopni.

Co ciekawe, także z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) udało się zarejestrować kometę C/2011 W3 Lovejoy. Poniższe nagranie prezentuje nocny przelot nad Ziemią oraz wyłaniającą się kometę tuż przed wschodem Słońca. Nagranie wykonał Daniel Burbank, obecny dowódca Ekspedycji 30. na ISS.

{youtube}aoZIwtgEqKY{/youtube}
Kometa C/2011 W3 uchwycona z pokładu ISS / Credits – NASA TV,

C/2011 W3 Lovejoy jest z pewnością jedną z najciekawszych komet, jakie kiedykolwiek udało się w sposób naukowy rejestrować. Z całą pewnością w najbliższych miesiącach i latach powstanie przynajmniej kilkanaście publikacji naukowych na temat tej komety i spektakularnego przelotu przez peryhelium.

Dyskusja na temat komety C/2011 W3 Lovejoy toczy się na Polskim Forum Astronautycznym.

Kometa Lovejoy na porannym niebie / Credits - Colin Legg Kometa Lovejoy z Chile - 22 grudnia 2011 / Credits - Emilio Lepeley

Comments are closed.