27 października w Getyndze otworzono nową komorę próżniową o pojemności 236 m3, dedykowaną badaniom kosmicznych napędów elektrycznych w warunkach zbliżonych do pracy w przestrzeni kosmicznej.
Niemiecka agencja kosmiczna, DLR, wzbogaciła się o nowy sprzęt naukowo-badawczy. Ogromną komorę próżniową o objętości 236 m3. Inauguracja pracy nowej komory, zbudowanej w ośrodku agencji w Getyndze, miała miejsce 27 października. Zakład ją mieszczący otrzymał nazwę Simulationsanlage fur Treibstrahlen Gottingen – Elektrische Triebwerke (STG-ET), czyli Getyndzki Ośrodek Symulacji Wiązek Napędowych – Silników Elektrycznych.
Nowa komora oznacza możliwość badania pracy silników elektrycznych, np. jonowych, w próżni, w temperaturach nawet -268oC. Inwestycja umożliwi rozwój nowych technologii związanych z takimi silnikami i wzorcowego ich badania, w tym badania wpływu gazów wylotowych na statki kosmiczne (w czym ośrodek w Getyndze specjalizuje się od wielu lat). Urządzenie ma 12 metrów długości i 5 metrów średnicy.
Obecna na otwarciu komory minister nauki i kultury kraju związkowego Dolna Saksonia Johanna Wanka powiedziała, że “nowy ośrodek to wspaniałe miejsce do badań w warunkach przestrzeni kosmicznej. Pozwoli on Dolnej Saksonii nie tylko zaistnieć na europejskiej arenie badań satelitarnych układów napędowych, ale także będzie służył jako atrakcyjna platforma badawcza dla młodych naukowców”.
Komora STG-ET kosztowała ok. 4 miliony euro. Próżnia wytwarzana jest za pomocą pompy kriogenicznej z ciekłym helem.
Źródło: DLR