Dzisiejszy dzień z pewnością zapisze się na kartach historii chińskiej astronautyki. Tymczasem kilka godzin wcześniej doświadczeni Rosjanie przeprowadzili podobny manewr – do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zacumował bezzałogowy statek Progress 45P.
Na pokładzie rosyjskiego statku dostarczone zostały trzy tony różnych towarów. Progress 45P/M-13M zacumował do modułu Pirs (DC-1) o godzinie 12:41 CEST, w momencie gdy orbitalny kompleks przelatywał na wysokości 398 km nad północnymi Chinami.
Kilka minut po zacumowaniu uruchomione zostały mechanizmy rygli i zaczepów, usztywniając połączenie i zabezpieczając statek, który pozostanie przyłączony do tego portu do końca stycznia w przyszłym roku. W późniejszym czasie członkowie Ekspedycji 29 – dowódca Mike Fossum wraz z kosmonautą Siergiejem Wołkowem oraz japońskim astronautą Satoshi Furukawą, mieli w planach zdjąć właz i wejść do wewnątrz statku.
W skład dostarczonych towarów wlicza się tzw. „suche cargo”, czyli sprzęt, jedzenie, ubrania o masie 1410 kg, a ponadto 420 kg wody oraz około 50 kg tlenu i powietrza. W zbiornikach statku znajduje się 750 kg paliwa, które zostanie wykorzystane do manewrów korygowania orbity Stacji ISS.
Progress 45P został dostarczony na orbitę w ładowni rakiety Sojuz-U, która została wystrzelona z kosmodromu Bajkonur w niedzielę. W czasie trzech dni przed cumowaniem do Stacji ISS przeprowadzono serię manewrów korygujących ścieżkę podejścia. Po dotarciu w pobliże kompleksu wykonany został manewr naprowadzenia na port cumowania oraz później odpowiedniego z nim spasowania.
W odległości niecałych 190 metrów doszło do krótkiego zatrzymania procesu podejścia, w czasie którego rosyjscy kontrolerzy zweryfikowali poprawność działania wszystkich systemów. Następnie wydana została zgoda na połączenie i miał miejsce 11-minutowy ostatni manewr podejścia. System automatycznego cumowania sprawdził się doskonale, umożliwiając połączenie statku Progress ze Stacją ISS tuż przed orbitalnym zachodem Słońca.
(NASA)
