500 nowych planet pozasłonecznych?

0

Sonda kosmiczna Kepler, której misja polega na poszukiwaniu planet pozasłonecznych metodą tranzytową, trwa już od ponad dwóch lat. W ostatnim opublikowanym raporcie, który jednocześnie stanowił podsumowanie okresu obserwacyjnego od maja do września 2009 roku, znalazło się 1235 kandydatów na egzoplanety i w opinii wielu ekspertów stanowiło to prawdziwy przełom w tej dziedzinie astronomii. Jednak już wkrótce należy się spodziewać kolejnych rewelacji – zbliża się bowiem data publikacji nowego raportu – tym razem zawierającego dane z kolejnych trzech miesięcy funkcjonowania misji Kepler.

Pierwsze, na razie nieoficjalne informacje na temat wyników zostały już ujawnione w trakcie trwania konferencji “Extreme Solar Systems II”, odbywającej się w Jackson Hole w Wyoming. Jeśli informacje te zostaną potwierdzone w danych, których publikacja obecnie zaplanowana jest na 23 września (a więc już za nieco ponad tydzień), będzie to olbrzymi sukces i tak już niezmiernie cenionej misji.

Według nieoficjalnych źródeł w raporcie jest mowa o:

  • 1781 wykrytych kandydatach na planety pozasłoneczne (a więc o 546 kandydatów więcej niż we wcześniejszym raporcie),
  • blisko jedna czwarta wykrytych kandydatów mieści się w definicji tzw. super-ziemi (brak jest jednak informacji czy chodzi o nowych kandydatów, czy też o wszystkie zidentyfikowane KOI – Kepler Objects of Interest),
  • 121 kandydatów znajduje się w takiej odległości od gwiazd macierzystych, że mogłoby powstać na nich życie zbliżone do ziemskiego,
  • część ze 121 wspomnianych kandydatów jest wielkości odpowiadającej definicji super-ziemi,
  • 123 kandydatów posiada średnicę, która jest mniejsza niż 1,25 średnicy Ziemi,

Jednocześnie zespół naukowców z Cornell University, prowadzący obserwacje spektroskopowe 84 wskazanych przez Keplera kandydatów w bliskiej podczerwieni, donosi o możliwym zidentyfikowaniu planet, których rozmiary mogą być nawet dwukrotnie mniejsze niż pierwotnie zakładano na podstawie danych, pochodzących z właściwej misji. Oznaczałoby to, że są to obiekty wielkości Ziemi lub nawet nieco mniejsze. Kilka z tych planet może znajdować się strefie sprzyjającej powstawaniu życia typu ziemskiego.

Główna część misji teleskopu Kepler ma zakończyć się po 3,5 roku prowadzenia obserwacji i teoretycznie powinna zostać przedłużona o kolejne lata. Problemem mogą jednak być fundusze – Kepler wymagałby bowiem około 17 milionów dolarów, aby móc funkcjonować przez kolejny rok. Głównym powodem jest realizacja programu budowy kosmicznego teleskopu Jamesa Webba, który pochłania znaczną część budżetu przeznaczonego na misje naukowe. Co więcej, zaproponowany budżet dla NASA na najbliższy rok fiskalny zakłada cięcia wydatków w wysokości około 1,9 miliarda dolarów.

Wydaje się jednak, że w obliczu tak wielkiego sukcesu rezygnacja z misji jest niezwykle mało prawdopodobna i Kepler będzie funkcjonował przynajmniej do końca listopada 2012 roku zgodnie z oczekiwaniami NASA – a więc do czasu, gdy znana będzie decyzja odnośnie budżetu na kolejny rok fiskalny.

(ExSSII)

Comments are closed.