Analiza kosztów programu rakiety Falcon 9

0

Nastąpiła publikacja wyjątkowo ciekawego raportu porównującego koszty przeprowadzenia programu rakiety Falcon 9 w wersji komercyjnej i gdyby NASA była za nią odpowiedzialna. Wyniki sugerują, że NASA wydałaby ponad trzy razy więcej funduszy by osiągnąć ten sam wynik.

Firma SpaceX jest uważana za jedną z najbardziej pionierskich w branży kosmicznej. Jej ambitne cele wydają się być bardzo szybko realizowane także na poziomie hardware i testów. Jest to bardzo kontrastowe w zestawieniu z rządową NASA, której programy często są opóźniane i charakteryzują się przekroczonymi budżetami.

Niedawno nastąpiła publikacja raportu NASA, w którym spróbowano ocenić koszty pracy w firmie SpaceX nad rakietą Falcon 9. Jednocześnie w tym raporcie przedstawiono kwoty, jakie NASA musiałaby wydać, gdyby chciała przeprowadzić podobny program we własnym zakresie. Z raportu wynika, że dotychczasowe prace przy rakiecie Falcon 9 kosztowały firmę SpaceX 440 miliony dolarów (w dolarach z 2010 roku), a NASA musiałaby wydać 1,38 miliarda dolarów, by osiągnąć takie same wyniki. Jest to wartość ponad 3,1 razy większa i wyraźnie pokazuje, że firmy prywatne w określonym zakresie dostępnych na rynku technologii (commercial-off-the-shelf) są w stanie osiągnąć bardzo dobre wyniki.

SpaceX w tej chwili pracuje nad rakietą Falcon Heavy, która będzie w stanie unieść do 53 ton na niską orbitę wokółziemską. Jest bardzo możliwe, że i w tym przypadku zostanie dostrzeżona znacząca redukcja kosztów rozwoju programu.

Oczywiście, znacznie wyższy wymagany nakład funduszy na projekty i programy NASA jest związany ze strukturą tej agencji rządowej, zależności od amerykańskiego prawa i potrzeby zatrudniania odpowiednich kadr. Firmy prywatne nie mają takich ograniczeń i są zdecydowanie mniej zależne od rozporządzeń politycznych – dlatego też charakteryzują się większą efektywnością w przeliczeniu na jednostkę funduszy. Ta kwestia jest wielokrotnie poruszana w kręgach NASA przynajmniej od 2009 roku, od czasów komisji Augustine, która wykazała szereg korzyści dla tej amerykańskiej agencji kosmicznej w przypadku przynajmniej częściowej zmiany modelu pracy. W 2010 roku, w trakcie prób anulowania programu Constellation, próbowano wcielić wiele takich elementów do zasad pracy w NASA. Na ile się to udało – w tej chwili trudno to określić – szczególnie w świetle zmian, jakie amerykańska Izba Reprezentantów wprowadziła. Niemniej jednak programy komercyjne CCDev są z pewnością przykładem próby redukcji kosztów.

Raport można ściągnąć ze strony NASA (plik .pdf).

Comments are closed.