Satelita UARS bliski deorbitacji

0

Amerykański satelita UARS niebawem spłonie w atmosferze. Do deorbitacji powinno dojść w ostatnim tygodniu września.

UARS (Upper Atmosphere Research Satellite) został wyniesiony we wrześniu 1991 r. w trakcie misji STS-48. Początkowo satelita znajdował się na orbicie o wysokości 575×580 km. Do 2005 roku UARS badał ziemską atmosferę – w szczególności warstwę ozonową. W grudniu 2005 roku misja satelity została zakończona i całe pozostałe paliwo satelity wykorzystano do obniżenia orbity. W ciągu kolejnych lat szczątkowa atmosfera powoli sprowadzała UARS na coraz niższe wysokości – 12 września 2011 roku wysokość orbity tego satelity wynosiła zaledwie 235×265 km. Warto tu dodać, że w listopadzie 2007 roku w UARS uderzył mały kosmiczny śmieć, który wygenerował kilka nowych orbitalnych śmieci, które z kolei spowodowały potrzebę korekty orbity Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

W tej chwili wydaje się, że UARS zejdzie z orbity pod koniec września lub na początku października. Satelita posiada masę 6,5 tony i możliwe jest, że pewne elementy przetrwają przejście przez atmosferę. NASA uważa jednak na podstawie danych historycznych, że ryzyko uderzenia odłamków w ludzi czy mienie ludzkie jest niewielkie. UARS znajduje się na orbicie o inklinacji 57 stopni, co oznacza, że satelita może zejść z atmosfery wszędzie pomiędzy 57 szerokością północą a południową.

NASA będzie stale informować o parametrach orbity. W miarę zbliżania się do momentu wejścia w atmosferę komunikaty ze strony NASA będą coraz częstsze – tak aby poprawnie określić miejsce, w którym UARS może spaść. W tej chwili przewiduje się, że szczątki satelity mogą spaść na obszarze o długości około 800 kilometrów.

(NASA)

UARS w 1991 roku, tuż przed uwolnieniem w trakcie misji STS-48 / Credits - NASA

Comments are closed.