W poprzednim artykule opisałem najbardziej podstawowe zagadnienia dotyczące międzynarodowego prawa kosmicznego. Niniejszy artykuł chciałbym poświęcić najistotniejszemu z traktatów regulujących wykorzystywanie przestrzeni kosmicznej, mianowicie Układowi o zasadach działalności państw w zakresie badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej, łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi z 27 stycznia 1967 r., zwanego w dalszej części artykułu Układem kosmicznym.
Dlaczego ten traktat jest najistotniejszy? Składa się na to wiele czynników. Przede wszystkim jest najstarszym traktatem – wszystkie późniejsze umowy międzynarodowe powstawały w sytuacji w której traktat ten już funkcjonował, co znalazło odzwierciedlenie w treści ich postanowień. Co więcej, Układ kosmiczny obejmuje swoimi normami najszerszą ilość kwestii. Podczas gdy pozostałe umowy międzynarodowe dotyczące przestrzeni kosmicznej zasadniczo miały na celu uregulowanie poszczególnych, wybranych problemów prawa kosmicznego (np. rejestracja obiektów komicznych, czy też odpowiedzialność międzynarodowa państw), Układ kosmiczny dotyka właściwie wszystkich kwestii związanych z eksploracją i eksploatacją przestrzeni kosmicznej. Z praktycznego punktu widzenia niezmiernie istotne jest też to, że traktatem tym związanych jest najwięcej państw – żaden inny traktat dotyczący wykorzystania przestrzeni kosmicznej nie zbliżył się do takiej ilości ratyfikacji, jaką posiada Układ kosmiczny. Z tego też względu określenie tego traktatu swoistą “konstytucją” przestrzeni kosmicznej nie może być uznane za nadużycie.
By lepiej zrozumieć regulacje, które wprowadza Układ kosmiczny, konieczne jest zobrazowanie sytuacji, w jakiej był on wypracowywany. Umieszczenie 4 października 1957 r. na orbicie Sputnika 1 – pierwszego sztucznego satelity, stanowiło symboliczny początek podboju przestrzeni kosmicznej. Przestrzeni, która de facto do tej pory nie rządziła się żadnymi prawami. Jasnym zatem stała się konieczność powstania nowego odrębnego reżimu prawnego, bowiem regulacje znane choćby prawu lotniczemu, ze względu na swoją specyfikę, po prostu się nie nadawały. Wskazać w tym miejscu należy, że zgodnie z prawem międzynarodowym „każde Państwo posiada całkowitą i wyłączną suwerenność w przestrzeni powietrznej nad swoim terytorium” (art. 1 Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym, podpisanej 7 grudnia 1944 r. w Chicago). Przeniesienie tej zasady na przestrzeń kosmiczną z oczywistych względów nie było możliwe.
Z momentem umieszczenia na orbicie Sputnika 1 zaczął się kształtować, wskutek odpowiedniej praktyki państw oraz towarzyszącego jej opinio iuris (t.j. przeświadczenia, że postępowanie w sposób ugruntowany w praktyce jest obowiązkiem prawnym), reżim prawny przestrzeni kosmicznej oparty za zasadach prawa zwyczajowego – zasadzie wolności kosmosu i zasadzie niedopuszczalności jego zawłaszczenia.
Wraz z kolejnymi osiągnięciami ludzkości w dziedzinie eksploracji przestrzeni kosmicznej, w obliczu nowych możliwości działalności człowieka w kosmosie, coraz bardziej dostrzegano konieczność przyjęcia pewnych norm na płaszczyźnie prawa międzynarodowego, regulujących tę działalność. Rozwój techniki i nauki powodował kolosalne postępy w podboju kosmosu, w związku z tym także i prawo, które miało regulować aktywność człowieka w kosmosie, musiało się krystalizować w bardzo szybkim, niemal niespotykanym w innych dziedzinach prawa międzynarodowego, tempie.
Wskazać trzeba, że odpowiadając na sygnalizowane wyżej potrzeby związane z wysłaniem pierwszych obiektów w przestrzeń kosmiczną, Zgromadzenie Ogólne ONZ powołało do życia Komitet do spraw pokojowego wykorzystania przestrzeni kosmicznej (1959 r.) oraz przyjęło Deklarację zasad prawnych w dziedzinie działalności Państw w badaniu przestrzeni kosmicznej (1963 r.) , która, choć była formalnie niewiążąca, to jednak zawierała ważne wytyczne co do działalności państw w przestrzeni kosmicznej. Kwestią wartą podkreślenia jest to, że wspomniana Deklaracja stała się bazą do wypracowywania późniejszych norm traktatowych, przede wszystkim właśnie Układu kosmicznego.
Układ kosmiczny był podpisywany w roku 1967 r. w sytuacji, w której przestrzeń kosmiczna aż przez 10 lat rządzona była jedynie prawem zwyczajowym, wspomaganym przez formalnie niewiążące wytyczne wyrażone w Deklaracji zasad prawnych z 1963 r. Z tego też względu część jego norm jest wynikiem doświadczeń, które społeczność międzynarodowa wyniosła z ww. okresu, cześć zaś norm ma charakter przepisów wypracowanych w zdecydowanej mierze na przyszłość, które, co warto podkreślić, do dzisiaj nie znalazły jeszcze zastosowania.
Pierwsze dwa artykuły Układu kosmicznego wskazują na cele prowadzenia działalności kosmicznej i wzmiankowane wyżej zasady ukształtowane w prawie zwyczajowym. Zgodnie z nimi badanie i użytkowanie przestrzeni kosmicznej (łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi) prowadzone lub wykonywane są dla dobra i w interesie wszystkich krajów, niezależnie od stopnia ich rozwoju gospodarczego czy naukowego, i stanowią dorobek całej ludzkości. Przestrzeń kosmiczna zaś jest wolna dla badań i użytkowania przez wszystkie państwa bez jakiejkolwiek dyskryminacji, podobnie jak dostęp do wszystkich obszarów ciał niebieskich. Druga zasada wypracowana wcześniej w prawie zwyczajowym została także wyraźnie zaakcentowana poprzez stwierdzenie, że przestrzeń kosmiczna, łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi, nie podlega zawłaszczeniu przez państwa ani poprzez ogłoszenie suwerenności, ani w drodze użytkowania lub okupacji, ani w jakikolwiek inny sposób.
Niezmiernie istotną regulację z punktu widzenia dopuszczalnych działań w kosmosie wprowadza artykuł IV, przewidując częściową demilitaryzację przestrzeni kosmicznej oraz całkowitą demilitaryzację ciał niebieskich. Zgodnie z nim zakazane jest wprowadzanie na orbitę wokół Ziemi jakichkolwiek obiektów przenoszących broń jądrową lub jakiekolwiek inne rodzaje broni masowego zniszczenia. W odniesieniu zaś do ciał niebieskich (w tym Księżyca) wskazane zostało, że mogą one być użytkowane przez wszystkie Państwa Strony Układu kosmicznego wyłącznie w celach pokojowych. Wprost zakazane zostało zakładanie baz wojskowych, instalacji oraz fortyfikacji na ciałach niebieskich a także dokonywanie na nich prób z jakimikolwiek typami broni oraz przeprowadzanie manewrów wojskowych. W Układzie kosmicznym zaznaczono jednakże, że korzystanie z personelu wojskowego celach pokojowych nie jest zabronione.
Układ kosmiczny w szczególny sposób traktuje astronautów, wskazując, że Państwa Strony Układu powinny ich uważać za wysłanników ludzkości i udzielać im wszelkiej możliwej pomocy w razie wypadku, niebezpieczeństwa lub przymusowego lądowania. Ponadto państwa te zostały zobowiązane do niezwłocznego informowania siebie nawzajem albo Sekretarza Generalnego ONZ o wszelkich odkrytych przez siebie zjawiskach w przestrzeni, które mogą stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia astronautów. Także sami astronauci zostali zobligowani przez Układ kosmiczny do udzielania wszelkiej możliwej pomocy kosmonautom innych Państw Stron Układu.
Państwa zawierające Układ kosmiczny wyszły z założenia, że prowadzenie działalności kosmicznej ma być domeną państw. Z tego też względu art. VI Układu kosmicznego przewiduje, że państwa ponoszą odpowiedzialność międzynarodową za swoją działalność w przestrzeni kosmicznej niezależnie od tego, czy jest ona prowadzona przez instytucje rządowe lub pozarządowe, jak również odpowiedzialność za zapewnienie zgodności tej działalności z postanowieniami Układu kosmicznego. W odniesieniu do działalności pozarządowych osób prawnych w przestrzeni kosmicznej, Układ kosmiczny stanowi, że wymaga ona upoważnienia i stałego nadzoru ze strony danego Państwa Strony Układu. Układ odpowiada także na pytanie, jak rozkłada się kwestia odpowiedzialności w przypadku prowadzenia działalności w przestrzeni przez organizację międzynarodową, której członkami są państwa strony Układu kosmicznego. W takim wypadku odpowiedzialność ponosić będzie zarówno ta organizacja międzynarodowa, jak i państwa strony Układu kosmicznego, uczestniczące w tej organizacji.
Jednemu z ważniejszych aspektów odpowiedzialności państw – odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez obiekt wypuszczony w przestrzeń kosmiczną, poświecony został artykuł VII. Przepis ten wskazuje, że w przypadku wyrządzenia szkody przez obiekt kosmiczny lub też jego część składową na Ziemi, w przestrzeni powietrznej czy też kosmicznej, odpowiedzialność ponosić będzie szeroki krąg państw zaangażowany w wypuszczenie tego obiektu kosmicznego, a więc państwa, które wypuszczają albo powodują wypuszczenie (np. współfinansując przedsięwzięcie), a także państwo z którego terytorium albo urządzenia obiekt zostaje wypuszczony. Wprowadzenie takiej regulacji miało z jednej strony ułatwić dochodzenie naprawienia szkody przez podmioty pokrzywdzone, z drugiej zaś wpłynąć na wszystkie państwa zaangażowane w wypuszczenie obiektu w przestrzeń, by przygotowując to przedsięwzięcie odpowiednio zadbały o wszelkie kwestie związane z bezpieczeństwem.
W Układzie kosmicznym w art. VIII uregulowana została także kwestia własności obiektów wypuszczanych w kosmos, która pozostaje nienaruszona niezależenie od tego czy obiekt przebywa w przestrzeni, czy wylądował na ciele niebieskim, czy na Ziemi. Ponadto państwo, w którym zarejestrowany jest obiekt wypuszczony w przestrzeń kosmiczną, zachowuje jurysdykcję i kontrolę nad tym obiektem oraz nad znajdującą się na jego pokładzie załogą, gdy znajduje się on w przestrzeni kosmicznej lub na ciele niebieskim.
Bardzo ciekawym i istotnym w kontekście zwiększenia w przyszłości intensywności i ilości misji kosmicznych jest art. IX. Zawiera on m.in. normę nakazują dbałość o “ochronę środowiska” przestrzeni kosmicznej i ciał niebieskich, bowiem działalność kosmiczna państwa powinna być tak prowadzona, by uniknąć ich szkodliwego zanieczyszczania. Co więcej państwa obowiązane są także zadbać, by nie doszło niekorzystnych zmian w środowisku ziemskim, wynikających z wprowadzenia substancji pozaziemskich. Szersze możliwości zastosowania tego przepisu ujawniają sie zwłaszcza wtedy, gdy weźmie się choćby pod uwagę misję sondy Hayabusa i plany prowadzenia kolejnych tego typu misji. Wskazać w tym miejscu należy, że Hayabusa była pierwszą w historii sondą kosmiczną, która wylądowała na planetoidzie i powróciła na Ziemię, a jednym z jej celów było pozyskanie próbek materii z planetoidy, co ostatecznie udało się osiągnąć. Tym samym były to pierwsze w historii próbki uzyskane z ciała niebieskiego innego niż Księżyc.
Art. IX zawiera także inne istotne normy, mianowicie wskazuje sposób rozwiązywania sytuacji, w której podjęta przez jedno państwo działalność lub doświadczenie w przestrzeni kosmicznej może stanowić zakłócenie dla działalności innych państw. W tym układzie państwo, które planuje taką działalność lub doświadczenie powinno podjąć odpowiednie konsultacje międzynarodowe. Potencjalnie dotkniętemu ową planową działalnością lub doświadczeniem państwu, przysługuje zaś możliwość żądania przeprowadzenia konsultacji odnośnie do tej działalności lub tego doświadczenia.
Kolejne artykuły Układu kosmicznego regulują kwestię umożliwiania obserwacji lotów obiektów kosmicznych danego państwa przez inne państwa, a także kwestię udzielania Sekretarzowi Generalnemu ONZ oraz opinii publicznej i międzynarodowej społeczności naukowej informacji dotyczących działalności kosmicznej prowadzonej przez dane państwo.
Istotnym w przyszłości może okazać się artykuł XII, który wprowadza regulację dotyczącą wizyt umieszczonych na Księżycu i innych ciałach niebieskich stacji, urządzeń, wyposażenia i pojazdów kosmicznych jednego państwa przez inne państwa. Wizyty te powinny obywać się na zasadzie wzajemności, a ponadto przedstawiciele państwa składającego wizytę powinni dokonać odpowiedniego zawiadomienia w celu umożliwienia zarówno konsultacji, jak i zapewnienia bezpieczeństwa oraz prawidłowej pracy wizytowanych urządzeń.
Jak zatem ukazuje powyższe, skrótowe zestawienie norm Układu kosmicznego, traktat ten obejmuje swoim przedmiotem zainteresowania szereg najistotniejszych kwestii związanych z działalnością kosmiczną. Przyznać trzeba, że jego normy bardzo często mają charakter raczej ogólnych zasad, aniżeli konkretnych i szczegółowych przepisów. Należy mieć na uwadze jednakże to, że szczegółowe kwestie dotyczące poszczególnych aspektów wykonywania działalności kosmicznej (kwestia rejestracji obiektów, kwestia odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez obiekty, kwestia statusu kosmonautów oraz szczegółowy reżim prawny Księżyca i innych ciał niebieskich) były przedmiotem kolejnych traktatów, które stanowią jakby naturalne uzupełnienie i rozwinięcie norm Układu kosmicznego.
Na koniec odnieść się należy do jeszcze jednej ważnej, praktycznej kwestii – mianowicie podmiotowego zakresu obowiązywania Układu kosmicznego. Stronami tego traktatu jest 100 państw, wśród nich zaś znajdują się wszystkie najważniejsze państwa prowadzące działalność kosmiczną, w tym przede wszystkim te, które prowadzą aktywności kosmiczne na wielką skalę, tj. USA, Rosja, Chiny, Japonia oraz państwa europejskie. To zaś czyni go najpowszechniejszym traktatem dotyczącym przestrzeni kosmicznej, co podkreśla jego fundamentalny charakter.
Redakcja serwisu Kosmonauta.net serdecznie dziękuje Panu Wojciechowi Szlawskiemu za przesłany tekst.