Boeing poinformował o wykonaniu przeglądu definicji układów załogowej kapsuły CST-100, tworzonej w ramach Commercial Crew Development.
19 maja Boeing zakończył przegląd definicji układów (System Definition Review) swojego statku załogowego Crew Space Transportation CST-100.
W przeglądzie wzięli udział przedstawiciele NASA, Federal Aviation Administration i niezależni eksperci. Zapoznali się oni ze zmianami w konstrukcji CST-100 dokonanymi od czasu pierwszego SDR w październiku 2010, przy okazji zawarcia pierwszej umowy w ramach CCDev.
“Przegląd ten pozwolił załodze Boeinga na wdrożenie zmian w projekcie, dokonanych od czasu ostatniego przeglądu i uaktualnienie podstawowych wymagań”, tłumaczył Keith Reiley, zastępca kierownika Commercial Crew Programs w firmie Boeing. “Zewnętrzni eksperci ocenili projekt z perspektywy całości, upewniając nas, że tworzymy bezpieczny i przystępny statek”. Sprawdzono również projekt pod kątem wymagań zawartych w Commercial Crew Program Requirements.
Kolejnym przeglądem konstrukcji powinien być tzw. wstępny przegląd projektu (PDR – Preliminary Design Review), pogłębiający projekty poszczególnych podsystemów i zapewniający zgodność ze wszystkimi wymaganiami. Zgodnie z umową z NASA PDR powinien odbyć się najpóźniej wiosną 2012.
Boeing szykuje się również do zebrania danych o pracy układu przerywania startu i zbiorniku paliwa modułu serwisowego, budowie demonstratorów poduszki powietrznej lądowania i spadochronów oraz parametrów wznoszenia się pojazdu w tunelu aerodynamicznym.
Loty testowe statku powinny odbyć się w latach 2014/2015. W 2015 CST-100 powinien też wejść już do służby.
CST-100 to załogowy statek kosmiczny wielokrotnego użytku w kształcie kapsuły. Ma zabierać 7 osób. Bazuje na sprawdzonych materiałach i podukładach. Prócz dostarczaniu ładunków i osób do ISS, zgodnie z umową z NASA, firma planuje sprzedawać niewykorzystane miejsca za pośrednictwem Space Adventures oraz zaoferować statek firmie Bigelow Aerospace, która chce otworzyć komercyjną stację kosmiczną w postaci nadmuchiwanych modułów.
Źródło: Boeing