Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego kontynuują poszukiwanie życia poza Ziemią

0

Mimo wstrzymania budowy Teleskopu Allena poszukiwania inteligentnych cywilizacji we Wszechświecie nie ustały, zwłaszcza wobec ostatnich postępów w poszukiwaniu planet pozasłonecznych.

Uczeni z Berkeley (Kalifornia, USA) używają obecnie radioteleskopu z Green Bank do sprawdzenia, czy uda się wykryć transmisje od obcych cywilizacji. Przyglądają się głównie celom najbardziej podobnym do Ziemi spośród zbioru kandydatów na egzoplanety odkrytych niedawno przez sondę Kepler.

Poszukiwania rozpoczęły się 8 maja, gdy teleskop z Green Bank – największy sterowalny teleskop radiowy na świecie – nasłuchiwał przez godzinę ewentualnych sygnałów z ośmiu wcześniej wyselekcjonowanych celów. Następnie naukowcom z Berkeley udało się zarezerwować dla swoich celów 24 godziny czasu teleskopu, co pozwoli na nasłuch 86 kolejnych celów. Każda z gwiazd będzie badana szczegółowo przez ok. 5 minut non-stop. Podejrzewa się, że mogą one posiadać planety podobne do Ziemi. Kolejnym krokiem będzie wstępna analiza i przygotowanie danych, po czym dane te zostaną rozesłane do ponad 1 miliona użytkowników projektu SETI@home, których komputery przeprowadzą bardziej szczegółową analizę.

Cele nasłuchu zostały wybrane bardzo starannie z uwagi na trudny dostęp do czasu teleskopu. Każda z gwiazd-celów może posiadać planety podobne do Ziemi, na których panuje temperatura między 0 a 100 stopni Celsjusza.

Nasłuch przy użyciu teleskopu Green Bank będzie znacznie dokładniejszy, niż wcześniejsze badania oparta na teleskopie z Arecibo. Teleskop Arecibo mógł nasłuchiwać jedynie na częstotliwości emisji wodoru (1420 MHz), która wydaje się najlogiczniejszym wyborem, jeśli chcieć nadawać sygnał do obcych cywilizacji. Obecnie zyskamy także możliwość nasłuchiwania zupełnie przypadkowych sygnałów, również tak banalnych, jak SMS-y nadawane przez Ziemian. Jest to możliwe, gdyż teleskop Green Bank technologicznie umożliwia nasłuch w pasmie 300 razy szerszym, niż ten z Arecibo, dając tym samym jednego dnia tyle danych, ile poprzednio udawało się zebrać przez cały rok. Razem danych będzie ok. 60 terabajtów.

Ponadto po skończeniu tego etapu badania, teleskop Green Bank przeskanuje całe pole nieba przebadane przez sondę Kepler w poszukiwaniu kolejnych sygnałów.

Przyszłe poszukiwania planet pozasłonecznych oraz życia na nich mogą w każdej chwili przynieść niespodziewane rezultaty, gdyż, jeśli ekstrapolować wyniki uzyskane przez Keplera na całą naszą Galaktykę, można oszacować, iż zawiera ona miliardy planet skalistych.

Żródło: University of California – Berkeley

Comments are closed.