WISE śledzi nietypową asteroidę

0

Sonda WISE wykryła nowy obiekt klasy NEA (Near Earth Asteroids) – 2010 SO16. Jego orbita z Ziemi przypomina trochę obrys końskiej podkowy.

WISE (Wide-field Infrared Survey Explorer) zakończył planowo swoją misję w drugiej połowie roku 2010, kiedy wyczerpało się chłodziwo do detektorów, jednakże udało się uzyskać fundusze (400 tys. dolarów) na kolejne zadanie dla obserwatorium: w ramach misji NEOWISE (Near-Earth Object WISE) rozpoczęto poszukiwania obiektów w bezpośrednim sąsiedztwie Ziemi. Od tej pory dwa z czterech detektorów działały bez aktywnego chłodzenia.

Jednym z wyników przedłużonej misji jest odkrycie obiektu nazwanego 2010 SO16. Obiekt ten porusza się w pobliżu Ziemi po orbicie o niewielkiej ekscentryczności. Okazało się, że nasza planeta wywiera na niego dominujący wpływ.

Gdy obiekt zbliża się do Ziemi na odległość równą 50 dystansom dzielącym nas od Księżyca, grawitacja naszej planety powoduje przesunięcie go na nieco szerszą orbitę, po której okrążenie Słońca trwa trochę dłużej. Gdy po 175 latach – bo tyle trwa cykl zbliżeń – asteroida zbliża się do Ziemi od przeciwnej strony, odwrotnie – grawitacja naszej planety powoduje przesunięcie jej na nieco niższą orbitę i cykl się powtarza. Jest to jeden z czterech znanych przypadków tego typu.

„Pochodzenie tego obiektu może się okazać bardzo interesujące”, mówi Amy Mainzer z NASA Jet Propulsion Laboratory (Pasadena, Kalifornia), jeden z czołowych naukowców odpowiedzialnych za projekt NEOWISE. „Jesteśmy bardzo zadowoleni, że społeczność astronomów tak szybko zaczęła odnajdywać prawdziwe skarby pośród naszych danych”. Przegląd nieba misji NEOWISE zakończył się w lutym tego roku. NASA doniosła, że udało się odkryć wiele nowych obiektów, w tym około 20 komet. WISE przełączono w tryb hibernacji. Zebrane dane zgromadzono w należącym do NASA International Astronomical Union’s Minor Planet Center w Smithsonian Astrophysical Observatory (Cambridge, Massachusetts).

Kolejnych danych na temat 2010 SO16 dostarczyli niedawno astronomowie z obserwatorium Armagh w Północnej Irlandii. Dowiedli oni, że asteroida porusza się po takiej orbicie od przynajmniej 250 000 lat. Jej rozmiar oszacowano na 200-400 metrów. Obecnie obserwatorium to wciąż kontynuuje prace badawcze nad obiektem, starając się dokładniej określić jego orbitę.

Uczeni ci zastanawiają się także nad pochodzeniem obiektu. Brane jest pod uwagę kilka możliwości. Może to być typowe ciało, które przypadkiem „uciekło” z Pasa Głównego między Marsem a Jowiszem. Może to być także część Księżyca, która, targana pływami grawitacyjnymi, oddzieliła się kiedyś od naszego naturalnego satelity, jednakże na tę ewentualność orbita 2010 SO16 wydaje się nieco zbyt stabilna. Według innej teorii asteroida mogła uciec z tak zwanych punktów libracyjnych Lagrange’a znajdujących się w okolicy orbity Ziemi. Od dawna sugeruje się istnienie takiej populacji ciał niebieskich, jednak nigdy nie udało się zaobserwować żadnego z jej potencjalnych przedstawicieli.

Źródła: NASA JPL, Las Cumbres Observatory, Armagh Observatory

Kształt orbity nowoodkrytego ciała. Pełny obieg trwa 175 lat / Credit - Armagh Observatory

Comments are closed.