W ostatni piątek od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej odcumował transportowy statek Progress 41P. Dzisiaj zostanie on przez rosyjskich kontrolerów skierowany do atmosfery naszej planety. W tym tygodniu w kierunku Stacji ISS wyruszą dwa kolejne statki, w tym po raz ostatni amerykański wahadłowiec Endeavour w ramach misji STS-134.
Rosyjski Progress 41P, wypełniony odpadkami oraz niepotrzebnymi już rzeczami, odcumował o godzinie 13:41 CEST 22 kwietnia od portu cumowniczego na module Pirs, gdy Stacja ISS przelatywała 354 kilometry nad terytorium Chin. Dowódca Ekspedycji 27. Dmitrij Kondratjew fotografował statek w momencie jego oddalania, celem zweryfikowania stanu uszczelek w rejonie aparatury dokowania.
Statek w bezpiecznej odległości od Stacji pozostał na orbicie przez kilka dni, dzięki czemu możliwe było przeprowadzenie testów inżynieryjnych. W dniu dzisiejszym kontrolerzy wydadzą komendy, po których statek wejdzie w atmosferę Ziemi, gdzie ulegnie zniszczeniu. Potencjalne resztki spadną do południowych wód Oceanu Spokojnego.
Węzeł cumowniczy na module Pirs nie pozostanie długo wolny, gdyż już w środę z kazachstańskiego kosmodromu Bajkonur wystartuje rakieta Sojuz z kolejnym statkiem transportowym. Progress 42P zacumuje do Stacji ISS 29 kwietnia o godzinie 16:29 CEST, na zaledwie parę godzin przed startem wahadłowca Endeavour z Przylądka Canaveral na Florydzie. Misja STS-134 dostarczy na Stację najbardziej zaawansowany eksperyment fizyczny w historii – AMS-02 – oraz pewne dodatkowe ładunki, w tym dwie anteny komunikacyjne S-band, zbiornik HPGT i elementy zapasowe dla kanadyjskiego robota Dextre.
Załoga Stacji w weekend miała trochę więcej wolnego czasu, w piątek jednak trwały przygotowania do przybycia sześcioosobowej załogi misji STS-134. Inżynier Lotu Ron Garan przejrzał procedury związane z operacjami logistycznymi, które wykonane będą po zacumowaniu wahadłowca za pomocą manipulatorów robotycznych – za pomocą ramienia Stacji CanadArm2 z krawędzi ładowni wyciągnięty zostanie OBSS (Orbiter Boom Sensor System), a następnie nastąpi jego przekazanie do ramienia wahadłowca SRMS (Shuttle Remote Manipulator System).
W tym samym czasie Inżynier Lotu Paolo Nespoli przeprowadził testowanie skafandrów kosmicznych, które zostaną użyte podczas czterech spacerów kosmicznych, zaplanowanych na misję STS-134. Włoski astronauta m.in. wymienił wodę oraz przeprowadził konserwację obiegów chłodzących. Potem Garan i Nespoli dołączyli do Cady Coleman, która zajmowała się rozładunkiem europejskiego statku transportowego ATV-2 „Jan Kepler”. Na pokładzie tego statku dostarczone zostało 7 ton ładunków, które pomiędzy 24 lutego (zacumowanie) a końcem czerwca (odcumowanie) zostaną wyładowane i zastąpione odpadkami oraz niepotrzebnymi już rzeczami.
(NASA)