Kepler wyszedł z trybu awaryjnego

0

Obserwatorium kosmiczne Kepler amerykańskiej agencji kosmicznej NASA w ostatnią niedzielę, 20 marca, o godzinie 19:45 wznowiło prowadzenie badań naukowych. Słynny teleskop poszukujący egzoplanet znajdował się przez 6 dni w trybie awaryjnym “safe mode”.

W momencie, gdy w okresie działalności operacyjnej obserwatorium wydarzy się coś nieprzewidzianego, następuje automatyczne przejście do trybu awaryjnego. Statek zmienia wtedy swoją orientację, kierując swoje panele fotowoltaiczne w kierunku Słońca i uruchamiany jest tryb podążania za gwiazdą. Zabieg ten zapewnia generowanie maksymalnej ilości energii oraz ogranicza nagromadzenie momentu wskutek działania wiatru słonecznego.

Kepler przełącza się także na zapasowy podsystem magistrali SIB, elektronicznego podzespołu, którego zadaniem jest kontrolowanie dystrybucji ciepła oraz energii po wszystkich innych podzespołach statku. Ponadto wyłączany jest fotometr, który wykorzystywany jest do przeprowadzania pomiarów intensywności światła badanych egzoplanet. Są to standardowe procedury, przez które przechodzi statek w momencie przejścia do trybu awaryjnego.

Anomalia wydarzyła się 14 marca, krótką chwilę po próbie przeprowadzenia zresetowania karty sieciowej NIC (Network Interface Card), w następstwie zaimplementowania poprawek do oprogramowania. Podzespół NIC jest ważnym komponentem, wspierającym funkcje instrumentu SIB. Jednostka ta sprzęga oprogramowanie statku, systemy określania położenia czy podsystemy kontroli ruchu. W czasie trwania operacji resetowania, z jednostki NIC zostały wysłane błędne dane z koła reakcyjnego do oprogramowania statku Kepler, co spowodowało wejście w tryb awaryjny.

W czasie odzyskiwania statku, zespół kontrolerów przeprowadził także standardowy kwartalny manewr zmiany orientacji Keplera oraz ściągnięte zostały dane obserwacyjne, które gromadzone były od 4 lutego. Po ściągnięciu dane zostaną przesłane do Kepler Science Operations Center przy ośrodku badawczym NASA Ames Research Center (Moffett Field, Kalifornia), gdzie następnie zostaną poddane obróbce przez naukowców. W tym samym czasie specjalny zespół będzie kontynuował badania nad przyczynami zajścia anomalii.

(NASA)

Comments are closed.