W poniedziałek nad ranem czasu polskiego, sonda Cassini, orbitująca wokół Saturna od 2004 roku, dokona przelotu w pobliżu Tytana, największego księżyca tej planety.
Cassini już dokonywał wielu przelotów obok tego księżyca w przeszłości, jednak ten będzie najbliższym w historii. Sonda zbliży się na zaledwie około 880km od powierzchni Tytana.
Magnetometr sondy zostanie użyty do zbadania czy księżyc ten ma własne pole magnetyczne, co pomoże w określeniu składu jego wnętrza. Jednak aby się to udało, sonda musi przelecieć w bardzo małej odległości wlatując w jego jonosferę, zewnętrzną część atmosfery złożoną z elektronów i innych naładowanych cząsteczek. W skutek tego, Cassini znajdzie się w miejscu prawie całkowicie osłoniętym od pola magnetycznego Saturna, co pozwoli wychwycić jakiekolwiek sygnatury magnetyczne Tytana.
Około 03:31 w poniedziałek polskiego czasu kontrola sondy przełączy sterowanie z kół reakcyjnych na silniki korekcyjne, aby przeprowadzić przelot. O 4:15 polskiego czasu Cassini dokona obrotu w celu nabrania odpowiedniej orientacji na czas przelotu. Największe zbliżenie nastąpi około 4:44 polskiego czasu, wyniesie około 880km przy prędkości ponad 21 tysięcy kilometrów na godzinę.
Przygotowania do tego zbliżenia zaczęły się już 3,5 roku temu. Naukowcy i inżynierowie musieli być pewni, że sondzie nie zaszkodzi tak bliski przelot koło Tytana. Szukano także optymalnej trajektorii przelotu, na tyle blisko żeby udało się osiągnąć jak najlepsze rezultaty pomiarów oraz na tyle daleko, aby sonda nie została uszkodzona, ani nie zboczyła z trajektorii. Nawet przy takiej odległości gdzie atmosfera Tytana już jest bardzo cienka, wywierać będzie ona wpływ na sondę, rozgrzewając ją i wywierając na nią opór. Dlatego przeprowadzono liczne symulacje czy wszystkie parametry znajdą się w akceptowalnych kryteriach.
Jak do tej pory nie udało się zmierzyć pola magnetycznego Tytana. Przeszkadza w tym mocno pole magnetyczne Saturna, które “zagłusza” czujniki sondy. Jeżeli uda się stwierdzić obecność nawet minimalnego pola, może to pozwolić określić czy w jądrze Tytana zachodzi proces dynama, podobny do tego, który napędza pole magnetyczne Ziemi.
Ułożenie Cassini w czasie przelotu pozwoli na wysyłanie danych bezpośrednio na Ziemię, gdzie zostaną odebrane przez ogromne anteny znajdujące się w Hiszpanii i Kalifornii. Naukowcy z niecierpliwością oczekują na rezultaty tego zbliżenia, do którego przygotowywali się tak długo.
