Upłynęło zaledwie kilkanaście dni od czasu naszego ostatniego podsumowania oraz artykułu o możliwym kompromisie, a już pojawiły się nowe, ważne informacje, które warto opisać. Zapraszamy do podsumowania wydarzeń związanych z NASA ze stanem na koniec czerwca.
1. Biały Dom publikuje opis amerykańskiej polityki kosmicznej
28 czerwca 2010 roku Biały Dom opublikował dokument streszczający założenia nowej polityki kosmicznej Stanów Zjednoczonych. Dokument można pobrać z tej strony (plik .pdf). Główne założenia obecnej amerykańskiej polityki związanej z astronautyką to:
- Rozwój krajowego sektora przemysłu kosmicznego. Ostatnie miesiące przyniosły zwiększone zainteresowanie ze strony NASA szeroko zakrojoną współpracą z wieloma firmami z sektora. Wśród nich jest miejsce na współpracę zarówno z “tradycyjnymi” kontraktorami NASA jak i nowymi, ambitnymi amerykańskimi przedsiębiorstwami. Można się spodziewać, że Biały Dom będzie chciał intensyfikować tę współpracę na przestrzeni najbliższych lat.
- Współpraca międzynarodowa. Biały Dom zamierza rozwijać kontakty pomiędzy USA a innymi państwami w celu bardziej wyraźnego pokojowego wykorzystania przestrzeni kosmicznej a także wymiany informacji. Dzięki temu stworzone zostałyby szanse do zrealizowania innego celu, jakim jest wyraźniejsza stabilność polityki kosmicznej (np wymiana informacji w celu ograniczenia ryzyka kolizji obiektów na orbicie),
- Dalsza realizacja misji kosmicznych, zarówno bezzałogowych jak i załogowych, również w międzynarodowym gronie.
- Podniesienie jakości badań Słońca oraz Ziemi. Dzięki temu naukowcy powinni mieć dostęp do większej ilości danych na temat zjawisk zachodzących na naszej Dziennej Gwieździe (rozpoczyna się właśnie 24. cykl aktywności słonecznej, więc jest to z pewnością ważny cel) a także monitoringu zmian następujących na naszej planecie (zanieczyszczenia środowiska, katastrofy naturalne, prognoza pogody itp itp).
2. Postępy w pracach nad nową ciężką rakietą nośną dla NASA
W styczniu informowaliśmy o kończących się pracach koncepcyjnych nad możliwymi ciężkimi rakietami nośnymi dla NASA. Nowa wizja rozwoju NASA zakłada, że prace nad rakietą nośną rozpoczną się w 2015 roku. Niedawno opublikowane zostały finalne dokumenty dla rakiet wywodzących się z programu wahadłowców (ang Shuttle Derived – SD). Całość dokumentacji ma około 700 stron. Większość prac była skupiona na dwóch koncepcjach – wersjach ‘nie Shuttle-C‘ oraz pochodnych liniowej serii Jupiter (DIRECT). Oba rozwiązania pozwalają na zastosowanie istniejących jeszcze elementów (np wyprodukowane zbiorniki ET oraz silniki SSME z promów kosmicznych). W dalszej kolejności planowane by była produkcja nowych, zmodyfikowanych zbiorników ET, stanowiących pierwszy człon rakiet oraz silników SSME w potencjalnie uproszczonej wersji. Obie rakiety byłyby w stanie także wynosić ciężkie ładunki na Międzynarodową Stację Kosmiczną (np dwa moduły MPLM), a także być zdolne do lotów poza niską orbitę wokółziemską. Więcej informacji na ten temat można przeczytać pod tym linkiem.
3. Prace nad nową rakietą nośną już od 2011 roku?
Pojawia się coraz więcej głosów ze strony przedstawicieli Kongresu i Senatu USA, by prace w pełnym wymiarze nad nową ciężką rakietą nośną (być może jedną z tych opisanych w punkcie 2. tego zestawienia) zaczęły się już w 2011 roku. Prezydent Obama zapowiadał wcześniej, że prace rozpoczęły by się dopiero w 2015 roku, po serii studiów i rozwoju technologii. Więcej na ten temat można przeczytać pod tym linkiem.
4. John Glenn proponuje przedłużenie programu wahadłowców
Amerykański weteran kosmosu, astronauta John Glenn, proponuje przedłużenie programu wahadłowców. John Glenn uważa, że to dobry pomysł, opłacalny ekonomicznie oraz redukujący zależność Stanów Zjednoczonych od Rosji w załogowym dostępie na niską orbitę wokółziemską. Więcej informacji (wraz z filmem) można znaleźć pod tym linkiem.
5. Wątpliwości co do misji w kierunku planetoidy bliskiej Ziemi (Near Earth Object – NEO)
Jednym z pierwszych miejsc poza niską orbitą wokółziemską, do których planowane są wyprawy w ramach nowej wizji NASA jest lot do planetoidy NEO. Jest to kontynuacja wcześniejszych analiz (które miały miejsce także w trakcie obrad komisji Augustine), które proponowały taki lot jako jeden z elementów załogowych wypraw poza niską orbitę wokółziemską. Najczęściej podawano rok 2025 jako realistyczna data takiej wyprawy. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy rzeczywiście NASA będzie w stanie przeprowadzić taką misję. Przede wszystkim potrzebny będzie rozwój wielu zaawansowanych i być może lekkich technologii (np nadmuchiwane moduły) a sam lot będzie znacznie dłuższy (kilka miesięcy) od wyprawy w okolice Księżyca. Ponieważ większość czasu wyprawy odbędzie się poza ziemskim polem magnetycznym, to astronauci mogą otrzymać duże dawki niebezpiecznego promieniowania. Te wszystkie techniczne i medyczne problemy będą wymagać lat badań i rozwoju z zapewnionymi odpowiednimi funduszami. Pojawiają się jednak głosy, że dodatkowe fundusze przeznaczone dla NASA (6 mld usd do roku fiskalnego 2015) to nie będzie wystarczająca wartość by w porę znaleźć i przetestować odpowiednie rozwiązania. Więcej informacji na ten temat można znaleźć pod tym linkiem.
Polecamy pierwsze podsumowanie z czerwca 2010 roku oraz artykuł o możliwym kompromisowym budżecie NASA.