Trwają prace przy amatorskiej misji balonu stratosferycznego. W tym artykule zamieszczamy podsumowanie prac oraz ponawiamy zaprosiny do udziału w tej dość niecodziennej misji.
Idea przeprowadzenia społecznej misji balonu stratosferycznego zrodziła się we wrześniu 2009 roku. Celem misji jest lot do górnych warstw atmosfery (około 30 km) i wykonanie m.in. zdjęć krzywizny Ziemi. W styczniu 2010 roku prace rozpoczęły się w sposób zorganizowany . Ostatni raz wzmianka o misji balonowej na Kosmonaucie miała miejsce w styczniu 2010 roku, kiedy większość prac się dopiero rozpoczynała. Od tego czasu trwały prace nad wieloma elementami pierwszej z zapowiadanego szeregu misji balonowych. Ta misja otrzymała nazwę minimalnej, ponieważ jej głównym celem jest zdobycie niezbędnego doświadczenia przed dalszymi, bardziej skomplikowanymi wyprawami.
Aktualnie spora część elementów misji minimalnej jest już zakupiona. Są to kolejno:
- Aparat cyfrowy, kompakt firmy Canon, pozwalający na wgranie programu CHDK. Pełne testy (sekwencyjne zdjęcia, wytrzymałość baterii, wytrzymałość w niskich temperaturach, sekwencje zdjęć z bracketingiem) zostały pomyślnie przeprowadzone już kilka miesięcy temu. Drugi aparat zostanie zakupiony tuż przed misją.
- Balony meteorologiczne: zdecydowano się zastosować balony typu KCI 1200 amerykańskiej firmy Kaymont. Na potrzeby misji zakupiono trzy balony (jeden na misję plus dwa na rezerwę lub do wykorzystania w przyszłości). Balony zostały dostarczone 22 czerwca 2010 roku.
- Eksperyment SECE, składający się z zestawu paneli słonecznych oraz elektroniki mierzącej zmiany ilości produkowanej energii z wysokością lotu.
- Tracker GPS z funkcją wysyłania SMS. Dzięki temu uczestnicy misji będą mogli częściowo monitorować lot balonu a także odzyskać gondolę z elementami misji po jej powrocie na Ziemię. Tracker został częściowo przetestowany – niebawem nastąpią dalsze testy.
- Trwają również prace nad systemem APRS, dzięki któremu możliwe będzie monitorowanie przebiegu misji poza zasięgiem stacji GSM (na dużych wysokościach). Dzięki temu przewiduje się, że pełen profil lotu zostanie zarejestrowany jeszcze w trakcie trwania misji.
Powyższe zestawienie pokazuje, że duża część prac została już wykonana. W tej chwili prace skupiają się na projekcie gondoli balonu, wewnątrz której zostaną umieszczone wymienione instrumenty. Gondola balonu będzie wyposażona w system odcinający, tak aby nie doszło do sytuacji, w której balon zacznie lecieć na stałej wysokości i przekroczy granice Polski (co uniemożliwi namierzanie oraz następnie odzyskanie sprzętu). Potrzebny będzie także zakup GPS działającego na wysokościach powyżej 18 km.
Pod koniec stycznia 2010 roku rozstrzygnięto także konkurs na nazwę misji balonowej. Przewagą 61,5% głosów w dogrywce zwyciężyła nazwa Hevelius. Tak też nazywać się będą misje balonowe z tej serii.
Ta wyprawa jest amatorską misją społeczną w całości finansowaną z wpłat darczyńców. Nie ma żadnego głównego sponsora misji. Każdy z uczestników wyprawy uczestniczy dobrowolnie we wpłatach. Zapraszamy więc zarówno do wpłat (potrzebne są jeszcze fundusze na zakup elementów gondoli, GPS oraz linek, taśm i innych potrzebnych “drobiazgów”) oraz udziału w przygotowaniach do tej misji. Jeśli prace nad gondolą szybko się zakończą, to możliwe że jeszcze latem lub wczesną jesienią tego roku dojdzie do startu misji minimalnej!
Więcej informacji na temat misji balonu stratosferycznego można znaleźć w odpowiednim wątku na Polskim Forum Astronautycznym: LINK
Autor artykułu chciałby podziękować wszystkim biorącym udział w planowaniu tej misji a także fachowej pomocy ze strony kolegów z projektu Copernicus.