Sonda kosmiczna Mars Reconnaissance Orbiter, która od 2006 roku prowadzi obserwacje powierzchni Marsa w wysokiej rozdzielczości za pomocą kamery HiRISE, dostarczyła dużej liczby szczegółowych zdjęć interesujących obszarów planety oraz dokonała precyzyjnych pomiarów potrzebnych do wykonania ich map wysokościowych. Materiały te są ogólnodostępne dzięki czemu możliwe jest zbudowanie własnego modelu fragmentu planety – jedne z najbardziej spektakularnych zostały utworzone przez Douga Ellisona z forum UnmannedSpaceflight. Teraz do Douga dołącza jego forumowy kolega – Adrian Lark – prezentując realistyczne symulacje lotu nad rejonem krateru Gale’a oraz okolicą krawędzi największego wulkanu w Układzie Słonecznym – Olympus Mons.
Animacje wykorzystują zdjęcia terenu o maksymalnej rozdzielczości uzyskiwanej przez kamerę MRO, równą około 25 centymetrom na pixel. Dane wysokościowe są nieco mniej dokładne, lecz wystarczające do prawidłowej oceny skali obiektów – poziom jest wyznaczany z dokładnością około jednego metra.
Animacje powstały za pomocą oprogramowania pierwotnie stworzonego przez Larka do wizualizacji danych z urządzenia MOLA (Mars Orbiter Laser Altimeter) zamontowanego na pokładzie sondy Mars Global Surveyor. Program ten nazywa się Mars Explorer i pozwala na tworzenie trójwymiarowej powierzchni Marsa w czasie rzeczywistym.
{youtube}LcS_dftaE5U{/youtube}
Przelot nad skarpą w okolicy wulkanu Olympus Mons
credit: NASA/JPL/University of Arizona, Adrian Lark
Krater Gale’a ma średnicę około 150 kilometrów i powstał około 3,5-3,8 miliarda lat temu. Jego cechą charakterystyczną jest niespotykanie duża ilość nawarstwionych na siebie odłamków, zalegających w pobliżu jego wzniesienia centralnego. Pochodzenie tego materiału nie jest wyjaśnione, jednak sugeruje się, że mogło do tego dojść przy udziale wody i w przeszłości krater ten był niemal całkowicie wypełniony podobnym materiałem, który następnie uległ erozji. Środowisko naukowe jest tej sprawie jednak podzielone.
{youtube}Cq0Z3cKJaGQ{/youtube}
Lot nad kraterem Gale’a
credit: NASA/JPL/University of Arizona, Adrian Lark
Lark zaznacza, że w przypadku animacji przelotu nad kraterem Gale’a ustawienie Słońca nie zgadza się z cieniami zarejestrowanymi na zdjęciach, co może być nieco mylące.
W przyszłości Adrian może pokazać Marsa w sposób jeszcze bardziej doskonały – obecnie testuje przygotowywanie animacji umożliwiającej oglądanie powierzchni w trzech wymiarach, za pośrednictwem aplikacji google. Testowy materiał przedstawia przelot nad rejonem Candor Chasma i wymaga użycia okularów z filtrami.
Według zapowiedzi, program Mars Explorer będzie wkrótce do pobrania ze strony projektu – Mars3D.
Źródło: UniverseToday