Zderzenie na orbicie dwóch satelitów – nowe fakty

0

Pojawiły się nowe fakty związane ze zderzeniem dwóch satelitów na orbicie – w chwili obecnej skatalogowanych jest już ponad sześćset szczątków powstałych w wyniku tego zderzenia. Kosmos 2251 to rosyjski militarny satelita telekomunikacyjny typu Strela-2M.

Urządzenie to znajdowało się na orbicie o wysokości 776×779 km oraz inklinacji 74.0°. Masa całkowita – 950 kg. Wystrzelony został 16 czerwca 1993 z kosmodromu Plesetsk w Rosji. W momencie zderzenia Kosmos 2251 był już tzw. kosmicznym śmieciem, czyli był nieczynny.

Iridium 33 to amerykański satelita telekomunikacyjny. Poruszał się na orbicie 776 x 779 km o nachyleniu 86.4°. Masa tego Iridium to 560 kg. Start odbył się 14 września 1997 roku z kosmodromu Bajkonur. W momencie kolizji satelita był sprawny.

TLE (Two Line Elements), czyli zestaw danych opisujący orbity różnych obiektów (np satelitów) sugerował bliskie zbliżenie rzędu 600m. Zbliżenia na taką odległość na orbcie zdarzają się co jakiś czas, ale najczęściej nie ponosi za sobą większego ryzyka. Łączna prędkość w trakcie zderzenia została oceniona na 11,6 km/s.

Wciąż nie wiadomo, gdzie tkwił błąd w obliczeniach orbit. Jedno z wielu możliwych wyjaśnień koncentruje się na Kosmosie 2251, którego stan przed zderzeniem był nieznany. Możliwe, że satelita ten został uderzony wcześniej przez drobny odłamek lub tzw śmieć kosmiczny – w wyniku czego orbita nastąpiła drobna zmiana orbity.

Iridium Satellite LLC, firma będąca właścicielem satelitów Iridium, wydała oświadczenie, w którym potwierdza utratę satelity. Jednocześnie firma zapewniła, że ciągłość ich usługi (ogólnoświatowy przesył danych i dźwięku za pomocą telefonów satelitarnych) jest niezagrożona. Iridium Satellite LLC posiada kilka zapasowych satelitów na orbicie, które mogą wypełnić brakujące miejsce. Operator deklaruje przemieszczenie jednego z zapasowych satelitów w odpowiednie miejsce w ciągu 30 dni.

W przeszłości zdarzyło się już kilka zderzeń – nigdy jednak nie zdarzyło się to pomiędzy dwoma satelitami. Dość często satelity, a także wahadłowce i Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ISS zderzają się z drobnymi naturalnymi lub wytworzonymi przez człowieka odłamkami. Najczęściej jednak są to uderzenia drobnych obiektów o rozmiarach nie przekraczających milimetra.
Kilka lat temu satelita amerykański DART ( Demonstration for Autonomous Rendezvous Technology ) zderzył się ze swoim celem dokowania, czyli satelitą MUBLCOM (Multiple Paths, Beyond-Line-of-Sight Communications) podczas próby połączenia. Zdarzyło się to 15 kwietnia 2005 roku.

Najbardziej znane zderzenie na orbicie to zderzenie bezzałogowego statku zaopatrzeniowego Progress M-34 z rosyjską stacją Mir. Zdarzyło się to 25 czerwca 1997 roku. W trakcie zderzenia na pokładzie stacji przebywało dwóch Rosjan i jeden Amerykanin. W wyniku tego zderzenia uszkodzono moduł Spektr oraz panele słoneczne stacji.

Wielu komentatorów tego wydarzenia wskazuje na problem rosnącej ilości obiektów na orbicie, w tym także małych odłamków i śmieci kosmicznych. W 2007 roku Chiny przeprowadziły test broni anty-satelitarnej (celem był stary chiński satelita meteorologiczny), który wygenerował ponad 2300 odłamków większych od piłeczki golfowej. Ponieważ test odbył się na stosunkowo wysokiej orbicie (około 850 km), wiele z powstałych szczątków znajdować się będzie w przestrzeni kosmicznej przez kilka następnych dekad, co być może przełoży się na realne zagrożenie dla innych satelitów.

Dodatkowe źródła informacji:
http://en.wikipedia.org/wiki/2009_satellite_collision – Wikipedia,
http://en.wikipedia.org/wiki/Iridium_(satellite) – informacje o satelitach i usłudze Iridium,
http://www.space.com/news/090213-space-traffic-control.html – serwis Space.com,
http://www.spaceflightnow.com/news/n0902/11iridium/ – serwis Spaceflighnow.com,
http://iridium.mediaroom.com/index.php?s=43&item=885 – oświadczenie Iridium Satellite LLC.

Uszkodzone panele słoneczne stacji Mir - czerwiec 1997 roku /  Credits - NASA

Comments are closed.