Na przełomie czerwca i lipca trzy ważne satelity bądź dotarły lub są w drodze do orbity geostacjonarnej. Nie dla wszystkich satelitów jest to łatwa droga…
W tym artykule opiszemy “dalsze losy” trzech satelitów telekomunikacyjnych, które na przełomie czerwca i lipca zostały wysłane ku orbicie geostacjonarnej (GEO).Transfer (najprostsze rozwiązanie) z orbity transferowej na GEO / Credits –Daniel Sáez
Bułgarski sukces Falcona 9R
Pierwszym satelitą opisywanym w tym artykule jest BulgariaSat-1 – pierwszy satelita telekomunikacyjny dla Bułgarii. BulgariaSat-1 został wyniesiony na orbitę geostacjonarną transferową 23 czerwca za pomocą rakiety Falcon 9R. Warto dodać, że w tym locie wykorzystano już wcześniej użyty pierwszy stopień rakiety Falcon 9R – pozwoliło to na pewne oszczędności finansowe dla (wówczas) przyszłego operatora BulgariaSat-1.
Start Falcona 9R przebiegł prawidłowo (podobnie jak i lądowanie pierwszego stopnia). Satelita, dzięki bardzo dobrej pracy pierwszego i drugiego stopnia Falcona 9R, został umieszczony na bardzo korzystnej orbicie transferowej, co pozwoliło na duże oszczędności paliwa pokładowego. BulgariaSat-1 dotarł do wyznaczonego punktu na GEO 3 lipca. Pierwsze informacje sugerują, że ta trajektoria pozwala na wydłużenie czasu pracy BulgariaSat-1 nawet o 5 lat – czyli do łącznego czasu 20 lat. Dla operatora tego satelity wybór firmy SpaceX okazał się być bardzo trafny: przez dłuższy czas możliwe będzie komercyjne oferowanie usług telekomunikacyjnych.
Chińskie częściowe niepowodzenie
Na pięć dni przez startem BulgariaSat-1 na GTO został wyniesiony chiński satelita telekomunikacyjny Zhongxing-9A. Satelita został wystrzelony za pomocą chińskiej rakiety CZ-3B/G2. Lot rakiety zakończył się częściowym niepowodzeniem: satelita został umieszczony na orbicie o znacznie niższym apogeum. Pierwsza, wstępna orbita miała parametry ok 193 x 16357 km. Przez kilkadziesiąt godzin po starcie pojawiały się sugestie, że Zhongxing-9A może już być “spisany na straty”, gdyż ilość potrzebnego paliwa na dotarcie do GEO jest zbyt duża.
Te doniesienia okazały się jednak być błędne. 5 lipca Zhongxing-9A dotarł do wyznaczonego punktu na GEO, jednak kosztem dużej ilości paliwa pokładowego. Aktualnie przewiduje się, że zamiast 15 lat ten satelita będzie w stanie wypełniać swoją misję na GEO przez zaledwie 5 lat.
Intelsat 35e o dwa lata dłużej
Piątego lipca rakieta Falcon 9 (konfiguracja bez “R”, czyli bez odzysku pierwszego stopnia) wyniosła satelitę Intelsat 35e na GTO. Lot przebiegł prawidłowo, a nawet nieco lepiej od założeń – dzięki pracy drugiego stopnia o kilka sekund dłużej satelicie udało się osiągnąć orbitę o parametrach 296 km x 42742 km. Planem dla tego lotu miało być osiągnięcie orbity GTO o parametrach 250 km x 31230 km. Nowe parametry orbity pozwalają na wydłużenie czasu pracy Intelsata 35e o dwa lata, do 17 lat.
Starty rakiet orbitalnych są komentowane w dziale na Polskim Forum Astronautycznym.
(PFA)