Finmeccanica i Open University zbudują instrument dla sondy Łuna-Resurs

1

Firma Finmeccanica i Open University zbudują europejski instrument dla rosyjskiej sondy Łuna-Resurs.

W trakcie targów Farnborough Air Show, 12 lipca, firma Leonardo-Finmeccanica podpisała kontrakt z Europejską Agencją Kosmiczną na budowę instrumentu naukowego, o wartości ok. 8 mln euro. Trafi on na podkład rosyjskiego próbnika księżycowego Łuna-Resurs.

Podpisanie umowy na projekt PROSPECT dla lądownika Łuna-Resurs, między Leonardo-Finmeccanica a ESA, 12 lipca 2016 / Credit: Leonardo-Finmeccanica

Podpisanie umowy na projekt PROSPECT dla lądownika Łuna-Resurs, między Leonardo-Finmeccanica a ESA, 12 lipca 2016 / Credit: Leonardo-Finmeccanica

Dwuletni projekt PROSPECT (Package for Resource Observation, in-Situ analysis and Prospecting for Exploration Commercial exploitation and Transportation, czyli “ładunek do obserwacji zasobów, analiz in-situ, i badań nad możliwościami eksploracji, eksploatacji i transportu”), prowadzony we współpracy z Open University, oraz włoską (ASI) i brytyjską agencją kosmiczną (UKSA), będzie polegał na opracowaniu instrumentu do badania gleby księżycowej. Będzie to europejski wkład w misję Łuna-Resurs (Łuna-27). Lądownik ma osiąść na powierzchni Księżyca w 2021 roku. Będzie tam poszukiwał wody i surowców, które można wykorzystać do budowy bazy. Kontrakt na budowę instrumentu powinien zostać przyznany w 2018 roku.

Przyrząd ma składać się wiertła i sprzężonych z nim instrumentami naukowymi. Wiertło ma być zdolne do pobierania próbek nawet z głębokości 2 metrów pod powierzchnią Srebrnego Globu. Firma wykorzysta tu swoje doświadczenie zebrane z podobnych rozwiązań dla misji Rosetta i ExoMars.

(Finmeccanica, SpaceNews)

Jeden komentarz

  1. Wszystkie te 3 sondy , od 2016 -do 2020 mają te same techniczne założenia z lat 1-sond XX-w. Nie wiem dlaczego wszystkie Agencje mają klapki na oczach nastawione w technikę XX-w. dotyczącą Lądowników. Zbiorniki i silniki na dole do lądowania między nogami ,a część Użyteczna badawczo -robocza na górze i potem Ludzie z 1-go piętra po chybotliwej drabince na grunt ,albo Łazik po chybotliwych rynienkach z 1-go pietra zjeżdża na grunt. W XXI-w. w jego II-dekadzie ta Technologia i Technika jest mało powiedziawszy ŻAŁOSNA i hamująca Postęp. Dlaczego nikt nie chce zastosować do Lądowania na Księżycu Technologię NASA zastosowaną do Łagodnego posadowienia na jego własnych Kołach na gruncie Łazika Marsjańskiego o wadze 1-t. Mam na myśli Lądownik Ramowy Sky Crane ostatniej Fazy posadowienia Łazika na kołach, bez osłony ablacyjnej ,bez spadochronów bo to niema zastosowania na Księżycu. Myślę że wszyscy Czytający widzieli ten Lądownik Ramowy . Do Lądowania na Księżycu ten Sky Crane potrzebuje tylko małej modyfikacji . Pomiędzy podwójnymi 4-ma silnikami 4-ry Teleskopowe ,rozkładane Nogi, a zamiast od spodu jego gdzie miał Łazik na zwiniętych linach ,to zastosować 4-ry Rygle elektromagnetyczne a w Łaziku w jego górnej części ( w Dachu ) 4-ry Zaczepy pasujące do tych Rygli. To jest wszystko. Na zdjęciu mamy wizerunek Lądowników -Luna -25 i Luna -27 stojących na 4-ech nogach. Część Robocza z panelami Słonecznymi jest na Górze ,zbiorniki od spodu i silnik między nogami . Zdejmujemy z góry Część roboczą z panelami ,na to miejsce zbiorniki od spodu dajemy na górę ,duży silnik z dołu zamieniamy na 4-ry mniejsze i dajemy po niżej z boku tych zbiorników pomiędzy zamocowania 4-rech Nóg na Platformie środkowej ,dysze tych silników kierujemy pod pewnym kątem w dół. Do części Roboczej z panelami dokładamy 4-ry koła i całość zawieszamy zaczepami od góry do 4-rech Rygli od spodu platformy środkowej Lądownika pomiędzy Nogami i silnikami. Nogi teleskopowe są 10-15 cm. dłuższe od kół Części Roboczej z panelami zawieszonej od spodu na Ryglach i po wylądowaniu nadal wisi na ryglach .Silniki stop, zwalniane sa zaczepy na Ryglach magnetycznych i część Robocza z Panelami ,wiertnicami i przyrządami Naukowymi siada delikatnie na swoich własnych kołach na gruncie Księżycowym ( to jest Mobilny Łazik ) .Uruchamiamy automatycznie Pojazd Roboczy elektryczny i on wyjeżdża sam od razu po wylądowaniu na badania Księżyca i to wszędzie tam gdzie dotrze ( km. ),a nie w jednym miejscu gdzie wylądował. Jak ten Lądownik będzie miał zapas paliwa ,to może po badaniach podjechać pod Lądownik ,bo wiemy że jest wyższy o 10-15 cm. ,komputer wykryje zgodność jego zaczepów na górze z Ryglami od spodu Lądownika i Lądownik obniżamy na nogach Teleskopowych i się Ryglują na trwało i Razem Lądownik może latać do bardziej Interesujących miejsc po Księżycu i szukać np. wody jak Dron -Dźwig. Ten sam system idzie zastosować do Załogowego Pojazdu Hermetycznego NASA z tymi dwoma Skafandrami z tyłu..