W ostatni dzień marca rakieta Sojuz-2.1a wyniosła bezzałogowy pojazd Progress MS-02 ku ISS. Cumowanie do Stacji nastąpi 2 kwietnia.
Do startu doszło 31 marca o godzinie 18:23 CEST z kosmodromu Bajkonur. Rakieta Sojuz-2.1a wyniosła bezzałogowy pojazd zaopatrzeniowy Progress MS-02 ku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Start przebiegł prawidłowo i Progress znalazł się na prawidłowej orbicie wstępnej. Przez kolejne dwa dni Progress będzie “gonić” ISS, by 2 kwietnia około 20:00 CEST przycumować do Stacji.Start Progressa MS-02 – 31.03.2016 / Credits – Roskosmos, NASA TV
GPU-120 Tomsk / Credits – Politechnika w Tomsku
Na pokładzie tego Progressa znalazło się ponad 2400 kg ładunku, w tym części zamienne, żywność, eksperymenty oraz paliwo, woda i tlen. Na pokładzie tego Progressa znalazł się także nanosatelita GPU-120 Tomsk. Jest to satelita standardu CubeSat 3U, który w dużej części został wykonany w technologii druku 3D. Satelita został zbudowany przez Politechnikę z Tomsku.
Był to ostatni start rakiety orbitalnej w pierwszym kwartale 2016 roku. W tym kwartale nastąpiły łącznie 22 starty rakiet orbitalnych. Wszystkie loty były udane. Następny start rakiety orbitalnej zaplanowany jest na 6 kwietnia.
(PFA)
2 komentarze
“W tym kwartale nastąpiły łącznie 22 starty rakiet orbitalnych. Wszystkie loty były udane. ”
Tym niemniej naliczyłem 5 czy 6 anomalii w czasie startu lub podczas obecności aparatury w kosmosie. Dodać można jeszcze 2 nieudane lądowania pierwszych stopni Falcona 9.
1. Północnokoreański Kwangmyongsong-4 stał się tylko złomem okrążającym Ziemię;
2. Problemy z kontaktem z astronomicznym satelitą Hitomi (ASTRO-H). Jakieś odłamki pochodzące z niego mu towarzyszą;
3. U satelity Resurs-P No. 3 zapewne do tej pory jeden z paneli słonecznych nie rozwinął się całkowicie;
4. Po oddzieleniu stopnia Briz-M od sondy ExoMars 2016 nastąpiła jego defragmentacja. Też silnik sondy wykazywał nadmierną temperaturę, ale odpowiednie ustawienie sondy względem Słońca usunęło problem;
5. Silnik pierwszego stopnia RN Atlas-5/401 w czasie wynoszenia Cygnusa i co najmniej 26 innych ładunków pracował o 5 sekund za krótko.
Loty rakiet były udane, a co się działo z ładunkami po oddzieleniu to już inna sprawa.