SN 185 – pierwsza supernowa zapisana w historii

0

Różne obserwatoria astronomiczne monitorują zmiany w mgławicy RCW 86 powstałej z supernowej SN 185. Jest to prawdopodobnie pierwsza supernowa, której pojawienie zostało zapisane przez astronomów.

W 185 roku naszej ery chińscy astronomowie zauważyli na niebie „gwiazdę gościa” o dużej jasności. Ta nowa, nieznana wcześniej gwiazda pojawiła się nieopodal Alfy Centauri, jednej z najjaśniejszych gwiazd nocnego nieba. Starożytni chińscy astronomowie obserwowali tę dziwną, jasną gwiazdę przez około osiem miesięcy, zanim jej jasność opadła poniżej możliwości obserwacyjnych ludzkiego oka. Być może także astronomowie ze starożytnego Rzymu obserwowali tę gwiazdę – nie ma co do tego pewności.

Maksymalna jasność tej gwiazdy jest oceniana na nawet -8 magnitudo. Jest to prawdopodobnie pierwszy dobrze zapisany opis supernowej. Co prawda istnieją wcześniejsze zapiski, w tym w postaci malowideł naskalnych, ale nie ma co do nich pewności, czy rzeczywiście przedstawiają supernowe. Nie są także znane daty tych zjawisk. To właśnie wyróżnia SN 185.

Supernowa z 185 roku jest dziś znane w astronomii jako SN 185. W latach 60. XX wieku, gdy powstawał katalog mgławic emisyjnych na paśmie H-alfa o nazwie Rodgers, Campbell, Whiteoak (RCW), sklasyfikowano potencjalną pozostałość po supernowej. Mgławica otrzymała oznaczenie RCW 86.

Aktualnie mgławica RCW 86 ma średnicę około 45 minut kątowych, czyli więcej od Księżyca (około 30 minut kątowych). Odległość do RCW 86 szacowana jest na około 8000 tysięcy lat świetlnych. Rzeczywista średnica RCW 86 to około 85 lat świetlnych.

W latach 60. XX wieku sugerowano powiązanie SN 185 z RCW 86, jednak aż do 2011 roku brakowało ostatecznego dowodu. Wielu astronomów wskazywało zbyt dużą wielkość tej mgławicy, by mogła ona powstać w czasie krótszym od dwóch tysięcy lat. Dzięki obserwacjom z kosmicznych teleskopów Spitzer i WISE (podczerwień) oraz Chandra i XMM (zakres rentgenowski) udało się jednoznacznie powiązać SN 185 i RCW 86.

Układ podwójny w którym biały karzeł "wysysa" materię od drugiej gwiazdym co może doprowadzić do supernowej typu Ia / Credits - NASA

Układ podwójny w którym biały karzeł “wysysa” materię od drugiej gwiazdy, co może doprowadzić do supernowej typu Ia / Credits – NASA

Przede wszystkim, udało się określić typ supernowej – Ia. Supernowa tego typu to wynik eksplozji białego karła (stygnące pozostałości po niezbyt masywnej wcześniejszej gwieździe), który znajdował się w układzie podwójnym. Ten biały karzeł „podbierał” materię od pobliskiej gwiazdy z układu podwójnego. W określonych warunkach ilość tej zebranej materii może być tak duża, że może doprowadzić do supernowej. Dziś astronomowie uważają, że supernowa typu Ia potrafi wytworzyć falę uderzeniową o początkowej prędkości sięgającej nawet około 6% prędkości światła.

Ustalono także, że wcześniej wokół układu, z którego powstała supernowa SN 185, wytworzyła się przestrzeń pozbawiona większych ilości materii. Ta przestrzeń powstała prawdopodobnie wskutek wcześniejszej aktywności białego karła. W konsekwencji, materia wyrzucona podczas supernowej mogła się rozprzestrzeniać bez większego oporu w przestrzeni międzygwiezdnej. Dlatego też RCW 86 ma tak duże rozmiary.

Pomimo, że od 1604 roku w naszej Drodze Mlecznej nie zaobserwowano jasnej supernowej, wiedza na temat tych wyjątkowo energetycznych zjawisk cały czas doświadcza rozwoju. Dzieje się tak także za sprawą kosmicznych obserwatoriów, zdolnych do detekcji zmian w mgławicach po supernowych oraz za sprawą zautomatyzowanych programów przeglądu nieba, wykrywających supernowe w odległych galaktykach.

Od początku tego roku wykryto już kilkadziesiąt supernowych w innych galaktykach. Astronomowie jednak czekają na kolejną supernową w naszej Galaktyce – taką, którą bez problemu będzie można zaobserwować gołym okiem.

(NASA)

Comments are closed.