MRO kolejny raz w safe-mode

0

Między 9 a 13 marca sonda MRO po raz kolejny znalazła się w trybie safe-mode.

W nocy z 9 na 10 marca sonda Mars Reconnaissance Orbiter, sztuczny satelita Marsa, wszedł w tryb bezpieczny (safe-mode), po tym jak w nieplanowany sposób doszło do przełączenia się między głównymi komputerami pokładowymi. Obsługa sondy natychmiast przystąpiła do działań mających przywrócić normalną pracę sondy, co udało się ostatecznie w czwartek 13 marca. W odróżnieniu od poprzednich przypadków, tym razem doszło także do przełączenia się nadajnika radiowego sondy. 

Zaraz po nastąpieniu usterki Dan Johnston, menadżer projektu MRO w Jet Propulsion Laboratory, uspokajał, że “statek jest zdrowy, ma zasilanie, a my mamy z nim łączność”. “Sądzimy, że przywrócimy działanie statku w ciągu kilku dni”, celnie prognozował. Przez te kilka dni łaziki marsjańskie polegały jedynie na drugim amerykańskim orbiterze Marsa, Mars Odyssey. Osobnemu sprawdzeniu zostanie poddany na pewno system łączności sondy, który po raz pierwszy przełączył się na obwód zapasowy.

Był to czwarty razy, gdy MRO doświadczyła niezamierzonego przełączenia się między głównym a zapasowym komputerem pokładowym. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w listopadzie 2011 roku. Przyczyna tego zjawiska nie jest niestety znana. Statek wprowadzany był automatycznie w tryb bezpieczny również z innych powodów.

MRO weszła na orbitę Marsa w dniu 10 marca 2006 roku. Od tego czasu zwróciła na Ziemię więcej danych niż wszystkie misje międzyplanetarne razem wzięte. Od 2012 roku trwa jej trzecia misja rozszerzona.

Zobacz też:

(NASA/JPL)

 

Comments are closed.