Zgodnie z zapowiedziami, 4 maja nastąpił lot stratosferyczny z Gliwic. Jak się okazało – były to dwa balony stratosferyczne o oznaczeniach SEBA-1 i SEBA-2. Ten drugi pobił polski rekord lotu balonu i osiągnął wysokość 42650 metrów.
Dwudziestego pierwszego kwietnia zapowiadaliśmy wyprawę balonową, której celem będzie pobicie aktualnego amatorskiego rekordu wysokości lotu Polski (35083 m) i świata (44,3 km). Start miał nastąpić 4 maja 2013 roku z terenów aeroklubu w Gliwicach. Organizatorem tej misji był Tomasz Brol – członek gliwickiego klubu radioamatorów. Start miał się odbyć w ramach projektu „z Gliwic w Kosmos” realizowanego od czerwca 2012 roku.
Jak się wkrótce okazało, Tomasz zaskoczył wszystkich i przygotował dwie misje balonowe. Nazwy tych misji to SEBA-1 i SEBA-2, czyli „Stratosferyczny Eksperymentalny Balon Amatorski”.
Do startu SEBA-1 doszło tuż po godzinie 11:00 CEST. Balon wpierw skierował się na południowy wschód, następnie skręcił na wschód, po czym ostatecznie skierował się ku północnemu wschodowi. Godzinę później doszło do startu SEBA-2. Trasa lotu tego balonu była podobna do SEBA-1.
SEBA-1 wzniósł się na maksymalną wysokość 38959 metrów, bijąc przy tym samym rekord Polski w amatorskich lotach stratosferycznych. W momencie, gdy gondola misji SEBA-1 opadała na Ziemię, SEBA-2 wciąż się wznosił ku stratosferze, osiągając maksymalną wysokość 42650 metrów. Tym samym pobity został aktualny rekord Polski.
Zdjęcia w galerii tego artykułu prezentują przygotowania do startów misji SEBA-1 i SEBA-2 oraz podjęcie sprzętu. Autorem zdjęć i grafik jest Łukasz Jokiel oraz Tomasz Brol.
Co ciekawe, od wysokości około 22-23 km, czyli około połowy pułapu, trajektorie lotów misji SEBA-1 i SEBA-2 charakteryzowały się bardzo małą składową prędkości poziomej. Trzecia grafika w galerii tego artykułu prezentuje profil lotu SEBA-2 – prosta linia to spadek po pęknięciu balonu. W dniu startu misji SEBA-1 i SEBA-2 nad Polską nie zanotowano silnych wiatrów (np. jet-stream), dzięki czemu bardzo szybko podjęto kapsuły po lotach.
Niewątpliwie wyprawy SEBA-1 i SEBA-2 wpisują się na listę najważniejszych polskich dokonań w sferze „kosmicznej” w 2013 roku. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Tomasz Brol przygotowuje sprzęt do kolejnej wyprawy – lotu transatlantyckiego.
(SP9UOB)
{module [346]}