Więcej o nieudanej misji Proton-M

0

Kilka dni po nieudanej misji rakiety Proton-M z satelitami Telkom-3 i Ekspress MD2 poznano przyczynę usterki. Najprawdopodobniej była to awaria w przewodzie paliwowym.

Start nastąpił wieczorem (21:31 czasu CEST) 6 sierpnia br. z kosmodromu Bajkonur, jednak kilka godzin później doszło do awarii górnego stopnia Briz-M. W zaistniałej sytuacji satelity wynoszone przez Protona: Telkom-3 oraz Ekspress MD2 nie dotarły do swoich miejsc przeznaczenia. Analiza telemetrii wykazała, że ciśnienie w górnym stopniu Briz-M spadło gwałtownie w drugiej sekundzie po starcie. Podejrzewa się, że doszło do „mechanicznego zniszczenia” przewodu paliwowego albo, że wewnątrz niego znalazły się obce ciała.

Po nieudanej misji rakiety, zlokalizowano cztery swobodnie poruszające się obiekty, na identycznych orbitach okołoziemskich. Rosyjskie źródła sugerują, że są to oba satelity, górny stopień Briz-M oraz dodatkowy zbiornik paliwowy. Fakt, że satelitom udało się odseparować od członu rakiety oznacza, że ich systemy kontrolne funkcjonują i zostały aktywowane. Porażka misji pociągnęła za sobą decyzję Rosyjskiej Agencji Kosmicznej o zawieszeniu startów rakiet Proton-M, wyposażonych w górny stopień Briz-M.

Satelity zostały ubezpieczone przez rosyjskie agencje ubezpieczeniowe Ingosstrakh oraz Alfa Strakhovanie na kwotę 39 mln USD (Ekspress MD2) oraz 7,5 mln USD (Telkom -3).

Pierwszy start ze stopniem Briz-M miał miejsce 5 lipca 1999 r. Doszło wówczas do eksplozji drugiego stopnia rakiety, w związku z czym misja zakończyła się niepowodzeniem. W sierpniu ubiegłego roku, na skutek nietypowej awarii tego członu, utracono satelitę telekomunikacyjnego Express-AM4.

Briz-M jeszcze przez 5 tygodni pozostanie w przestrzeni okołoziemskiej, po czym wejdzie w górne warstwy atmosfery.

(SFP)

 

Rakieta Proton-M z górnym stopniem Briz-M/ Credits: Khrunichev

Comments are closed.