Teleskop Hubble’a odkrył młodą galaktykę na krańcach Wszechświata

0

Dzięki użyciu Teleskopu Hubble’a udało się sfotografować odległą galaktykę tak, jak wyglądała, gdy Wszechświat miał zaledwie 950 milionów lat.

Pierwsze gwiazdy uformowały się 13,5 miliarda lat temu, czyli 200 milionów lat po Wielkich Wybuchu. Po odkryciu dokonanym przez Hubble’a, rejon galaktyki został również poddany badaniom przez Obserwatorium Kecka na górze Mauna Kea (Hawaje, USA) oraz Teleskop Kosmiczny Spitzera. Ten ostatni nie posiadał już wtedy na pokładzie chłodziwa do swych detektorów i prowadził tzw. „ciepłą misję”. Oba obserwatoria wykonały ekspozycje w paśmie podczerwieni. Dzięki temu udało się określić wiek gwiazd składających się na galaktykę – są to dojrzałe już obiekty, mające pierwsze etapy życia za sobą.

Zdaniem naukowca Johana Richarda z Centre de Recherche Astronomique de Lyon, Université Lyon 1 we Francji, odkrycie to poddaje w wątpliwość obecne teorie określające, jak szybko uformowały się pierwsze galaktyki w młodym Wszechświecie. Ponadto może to być też pomocne w wyjaśnieniu, w jaki sposób zniknęła mgła wodorowa wypełniająca wczesny Wszechświat.

Nowoodkryta galaktyka nie jest wprawdzie najodleglejszą z dotychczas odkrytych, lecz jest z pewnością jedną z najmłodszych, którą udało się zaobserwować z taką dokładnością. Zazwyczaj tego typu galaktyki są bardzo słabo widoczne i trudno je badać. W tym wypadku światło docierające do nas z galaktyki jest wzmacnianie przez pływy grawitacyjne masywnej gromady galaktyk, ulokowanej prawie tuż przed nowoodkrytą galaktyką. Dzięki temu widzimy tę galaktykę 11-krotnie jaśniej, niż gdyby gromady tam nie było – jest to klasyczny przykład tzw. soczewkowania grawitacyjnego.

Odkrycie może także pomóc w wyjaśnieniu, w jaki sposób światło pierwszych gwiazd zjonizowało atomy wodoru podróżujące poprzez kosmos, nadając im ładunek elektryczny. Od tego momentu promieniowanie ultrafioletowe mogło bez większych przeszkód podróżować przez to, co wcześniej było dla niego nieprzenikalną mgłą. Gdy formowała się odkryta właśnie galaktyka, gwiazdy, z których jest złożona, mogły zjonizować dużą ilość neutralnego gazu wodorowego. Prawdopodobnie zaszło to także w znacznie większej ilości galaktyk. Przekonamy się o tym pod koniec dekady, kiedy to swoją misję rozpocznie teleskop JWST, który będzie na tyle potężny, aby obserwować tego rodzaju galaktyki nawet bez pomocy soczewkowania.

Źródło: NASA/JPL

Comments are closed.