Kandydaci do średniej klasy misji bezzałogowej ESA

0

Pod koniec lutego Europejska Agencja Kosmiczna przedstawiła czterech kandydatów na bezzałogową misję średniej klasy. Start wybranej misji nastąpi na początku przyszłej dekady. W tym artykule przedstawiamy propozycje misji.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) – organizacja do której Polska powinna dołączyć w perspektywie kilku najbliższych lat – odnosi duże sukcesy na polu misji bezzałogowych. Przykładami bardzo udanych, wciąż trwających misji są Mars Express, Venus Express, Rosetta, Envisat, Herschel czy Planck. Jest oczywiste, że ESA planuje kontynuować wyprawy tego typu i od czasu do czasu ogłasza kandydatów do misji bezzałogowej.

Pod koniec lutego przedstawiono czterech kandydatów do misji bezzałogowej średniej klasy. Oznaczenie tej misji ESA – M3 (M1 i M2 to misje, które wcześniej nastąpią). Koszt maksymalny takiej misji to około 475 milionów euro. Oto lista czterech kandydatów, których wyselekcjonowano spośród 47 zgłoszonych propozycji:

  • MarcoPolo-R, misja której celem byłoby pobranie, a następnie bezpieczny powrót z próbkami planetoidy bliskiej Ziemi (NEO). Spośród wielu planetoid NEO, jakie przelatują w okolicy Ziemi, wybrana zostałaby taka, której skład jest “prymitywny”, czyli nie uległ przeobrażeniom od powstania Układu Słonecznego. Obiekty tego typu powinny zawierać materiał organiczny. Potencjalnym celem tej misji jest podwójna planetoida 1996FG3.
  • ECHO – Exoplanet CHaracterization Observatory. Jest to misja, której celem by było studiowanie atmosfer egzoplanet ze szczególnym wskazaniem na te, które krążą w ekosferach swych gwiazd. Misja ECHO zostałaby umieszczona w punkcie L2 układu Ziemia-Słońce (1,5 mln kilometrów ‘za’ Ziemią, patrząc od strony Słońca).
  • Large Observatory For X-ray Timing (LOFT). Jest to misja, której celem by było studiowanie wielu masywnych źródeł promieniowania rentgenowskiego ze znacznie większą rozdzielczością niż dotychczasowe misje są i były w stanie tego dokonać. Co ciekawe, w przygotowaniu propozycji tej misji biorą udział także Polacy.
  • Space-Time Explorer and Quantum Test of the Equivalence Mission (STE-QUEST). Celem tej misji byłby precyzyjny pomiar wpływu grawitacji na czas oraz materię. Pomiary zostałyby dokonane za pomocą zegara atomowego oraz interferometru atomowego.

Spośród tych czterech misji jedynie jedna zostanie wybrana do misji M3. Selekcja powinna nastąpić w ciągu kilku najbliższych lat.

(ESA)

Comments are closed.