Wybór nowej rakiety nośnej NASA (?)

0

NASA opracowała wstępny raport dotyczący nowej ciężkiej rakiety nośnej, jest jednak możliwe, że nie uda się jej zbudować przed końcem 2016 roku ze względu na brak funduszy.

Przez sporą część 2010 roku trwała dyskusja (także na szczeblu politycznym) na temat przyszłości NASA. Ostatecznie powstał kompromis, który zobowiązuje amerykańską agencję kosmiczną do “natychmiastowego” (czyli od roku fiskalnego 2011) rozpoczęcia prac nad nową ciężką rakietą nośną.

NASA w tym czasie przeprowadziła szereg studiów nad wyborem rakiety nośnej. Analizowano między innymi, czy pochodna koncepcji “Shuttle-C” lub “nowy Saturn V” miałyby szanse sprostać wymaganiom stawianym przez NASA. Najlepsze parametry prezentuje koncepcja rakiety “liniowej”, oparta o koncepcję DIRECT, którą proponowano już od początku programu Constellation.

W najnowszej postulowanej koncepcji “liniowa” rakieta w swoim pierwszym stopniu wykorzystywałaby z pięciu silników SSME oraz pięciosegmentowych rakiet na paliwo stałe (SRB). Drugi stopień byłby napędzany silnikiem J-2X. Taka rakieta wynosiłaby około 130 ton na niską orbitę wokółziemską (LEO). Część jej komponentów już istnieje i może być wykorzystana, co ogranicza ryzyko konieczności dokonania dużych inwestycji na początku programu.

Taka rakieta prawdopodobnie pozwoliłaby na eksplorację w ramach tzw. “Flexible Path“, gdyż byłaby w stanie wysłać kilka komponentów na orbitę w jednym starcie. Ułatwiłoby to planowanie misji oraz (być może) ograniczyło koszty.

Do wiosny 2011 roku NASA ma opracować raporty dotyczące kosztów, strategii realizacji programu oraz możliwości wykorzystania komponentów z anulowanego programu Constellation i kończącego się STS. Wtedy możemy poznać plan działania oraz łączny przewidywany koszt budowy nowej “liniowej” rakiety nośnej NASA.

W tej chwili jest bardzo prawdopodobne, że NASA nie będzie dysponowała odpowiednimi funduszami, by być w stanie ukończyć rakietę do 2016 roku. Sytuacja polityczna wydaje się być bardzo skomplikowana – szczególnie z uwagi na deklaracje partii republikańskiej. Niektórzy politycy amerykańscy uważają jednak, że NASA musi, korzystając “ze zgromadzonego doświadczenia i miliardów dolarów zainwestowanych w poprzednie programy”, zaproponować koncepcję, którą będzie można zrealizować przy ograniczonych funduszach. Może to być zapowiedź kolejnej związanej z funduszami dla NASA batalii na szczeblu politycznym.

Warto tu dodać, że do początku marca (podobnie jak inne amerykańskie agencje) NASA pracuje w trybie “continuing resolution” (CR), co z pewnością nie ułatwia sprawy wyboru rakiety nośnej oraz rozpoczęcia projektu.

(NW)

Comments are closed.